> MalaTakaO - ee tobie sie chyba w głowie
> poprzewracało. nie masz co sie chwalic takimi
> tekstami. 15 lat i takie odzywki do starszej
> kobiety która chciała byc miła?? Ja gdybym byla
> swiadkiem takiego zdarzenia to bym cie w twarz
> strzeliła za ta biedna kobiete.. NIEWIARYGODNEA
> widziałam ze jedna osoba nawet przyklaskuje. na
> takie gówniarskie, chamskie i prostackie
> zachowania?EDIT: Wlasnie doczytałam fragment o
> biciu. Zero godnosci, zero stylu, zero poziomu.
> Nie wiem czym sie chwalisz: że twoje zachowanie to
> obraz patologi z prostactwem? Typowe dresiarskie
> zachowanie..Na twoim miejscu skontaktowałabym sie
> z psychologiem, albo zajeła cyzms bardziej
> pozytecznym niz ponizanie sie w ten sposob. Moze
> ejscze nie jest z apóxno żebys w zyciu na kogos
> wyrosła, choc marne szanse... Co innego
> asertywnosc i nie dawanie sobie wejsc na głowe a
> co innego cos takiego.
Brawo! Też się zastanawiałam czy tylko ja to odebrałam jako szczyt prostactwa. Tylko ja bym jej nie dała po twarzy bo bym się zwyczajnie bała! Jestem przekonana, że w jej środowisku nie ma nikogo kto ją szanuje. Z takim zachowaniem. Mój kolega spytał się mnie czemu robię takie oczy i co się stało. No to mu pokazałam ten post. To co faceci myślą o takich dziewczynach pozostawiam bez komentarza bo jeszcze mogłabym kogoś nieźle urazić. Nie mówię, że powinnaś być filigranową, delikatną, cichutką kobietką no ale... to już jest przegięcie.
A co do mojej historii. Nie było kolorowo. Wyzwiska od pulpita (w sensie, że takie niby oryginalne nazywanie mnie pulpetem) skończyło się w liceum. Było dużo takich historii, ale wymazałam je z pamięci. Wstydziłam się jeść w szkole.
Coś co nie dotyczy już szkoły. Miałam wtedy 17 lat. Byłam z MC, wzięłam sobie kanapkę McChickena pamiętam jakby to było dziś. A jakieś 25 letnie chucherko z naprzeciwka patrzyło się na mnie w taki sposób ... no nie wiem. Jakby co najmniej miała zwymiotować. Gdy dosiadł się do nie jej facet pokazała mnie palcem i powiedziała, że jakby miała tak wyglądać to wolałaby już żeby jej nie było
![]()
. Dojadłam powoli żeby nie robić z siebie widowiska i wróciłam do domu. Płakałam ze 2 godziny. Nie jadłam nic przez 5 dni.