- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2811
3 sierpnia 2011, 11:12
Dziewczynki wczoraj nałozyłam na włosy tą farbe:

Wcześniej miałam swoje naturalne a na końcówkach średni blond, ale juz go nie było widac:P
Trochę mi ten kolor jednak nie leży :/... ( złoty blond) Jest ciut za ciemny, miejscami jakby rudawy przeswitywał, choc może mi sie zdaje i pare myć zwykłym szamponem i będzie ok. Jednak coś mi nie lezy :/
Ale nie chciałabym znów farbowac całej głowy żeby nie mieć jasnego hełmu na głowie :/
I teraz do Was pytanie, jak i czy zrobić soebie pasemeczka ... doslownie tylko na górze, aby sie rozjasniła twarz.
Jakiś popielaty rozswitlony blond, może platynowy ? Czy rozjaśniacz?
Żeby nie wyszły żółtte a zeby trochę to rozswietlić.
i JAK ? Na czepku? chcę ich doslownie kilka, moze poprostu lekko posmarowac i zostawic pasemeczka?
3 sierpnia 2011, 11:14
na foli :) na sreberku :) mi mama robiła właśnie na sreberku najwygodniej jest :) do czepka miałam za dużo włosów i za długie :)
3 sierpnia 2011, 11:18
tak najlepiej na foli wybierz sobie kilka pasemek na przedziałku i do dzieła;-) wydaje mi się ze rozjaśniacz nie koniecznie kup jakiś jasny blond farbe
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2811
3 sierpnia 2011, 11:24
ale jaką farbę ?;/...zeby żótłe nie wyszły.... popielaty blond? czy jakis rozświetlony ?
3 sierpnia 2011, 11:24
Daj wlosom odpoczac kilka dni, a potem na folie. Najlepiej popros o pomoc kolezanke/mame/siostre, bo samemu nie jest latwo - jak nie wiesz od czego zaczac to googlaj instrukcje - od groma tego jest :)
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1113
3 sierpnia 2011, 11:42
ja polecam spray z joanny naturalnie rozjasnia wlosy nie niszczac ich tak bardzo jak farba ;)
3 sierpnia 2011, 11:48
mysle że jakiś popielaty blond bedzie odpowiedni a nie powinien na naturalnych włosach wyjśc za zółty
- Dołączył: 2009-03-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 751
3 sierpnia 2011, 12:00
Ja bym poczekała i umyła kilka razy. Blond ma to do siebie, że dopiero po ok. tygodniu a czasem nawet więcej osiąga właściwy kolor.
- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2942
3 sierpnia 2011, 12:04
Ja bym poszła za kilka dni do fryzjerki na pasemka ;) teraz zregeneruj trochę włosy, a później już niech zajmie się tym profesjonalista. U mnie w osiedlowych salonach nie biorą dużo za pasemka ;)