17 czerwca 2024, 09:34
Moje Drogie, trzy dni temu zdecydowałam się na helix. Stosuję się do zaleceń. Aktualnie wygląda to ładnie. Naturalny kolor w około przekucia, nic nie leci, ucho nie jest tkliwe, staram się spać na plecach. Pytanie jest takie: jak to jest, że np. mojej przyjaciółce z helixa lub innych przekuć leciała ropa, wydzielina, jakaś woda. Ogólnie strasznie się jej to paprało, a ja (odpukać) jest okej. Powiedziała, że może u mnie zacząć się to nawet po miesiącu czy dwóch i trochę się przestraszyłam. Jak to jest? Orientuje się, któraś dobra dusza?
24 czerwca 2024, 05:58
Potwierdzam że ten Kolczyk goi się bardzo długo. Miałam wiele kolczyków i kurczę helix i gojenie to tragedia.
Dziś jest 9 dzień po przekuciu. Chwała, że ucho już jest mniej tkliwe. :) Niech się kuruje. :)
