- Dołączył: 2011-02-27
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 144
13 kwietnia 2011, 13:44
Jak w temacie .
Mam 33 lata, 156 cm wzrost- waga 56,5 kg .
Sylwetka nieproporcjonalna. Co poradzicie aby latem móc pojawić się na plaży, by nie robić z siebie pośmiewiska?( I nie za parawanem, czy zakopana po szyję w piasku) Mam problemy z określeniem typu budowy.
Zdjęcia w pamiętniku.
Proszę o pomoc.
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
14 kwietnia 2011, 12:47
Pewnie ze idz na plaze!!! Tam to dopiero zobaczysz :D Sadze, ze do wakacji jeszcze troszke czasu jest, wiec mozesz sobie pocwiczyc, zdrowo pojesc, skora przewaznie sie z czasem wstapi, a Ty sie nie przejmuj! A jak bedziesz nadal miala kompleksy to stroj jednoczesciowy i pareo :p I pamietaj, ze jak modelka to wyglada jedna babka na iles tysiecy... A reszta to normalni ludzie :)