Temat: 10 kg mniej do pazdziernika

Hej, to może i KOFFE przyjmiecie do grona. Moim celem jest zrzucenie 10kg do 16 października, na razie udało mi się 2 kg. Motywacja i chęci na najwyższym poziomie. Ale jak to będzie wyglądało? Mamy tu pisać swoje doświadczenia z odchudzaniem czy chwalić się wynikami, czy może rozpaczać??

ja tez chce!!!!
w sumie jestem na diecie niby od 3 miesiecy.... ale to dieta o dupę odbił   :P   hehe
na siłkę chodzę regularnie też od 3 miesięcy, ale od tygodnia wspomagam się l-karnitynką :P
po miesiącu zdam Wam relację czy Ona pomaga szybciej chudnąć

waga początkowa 77,5 kg
cel 67,5 kg  (może być mniej :P )

Super dziewczyny, ze jest nas tak duzo, czuje sie naprawde zmotywowana i wierze, ze mi tzn NAM sie tym razem uda.

Koffe mysle, ze mozemy tu pisac wszystko, nasze doswiadczenia, male upadki, no i przede wszystkim SUKCESY.

Jak na razie jestem z siebie dumna, nie zjadlam nic slodkiego po objedzie, a wierzcie mi taaaaka mialam pokuse. Zaraz knocze prace i zjem lekka kanpke, pozniej minimum godzinka biegu i mam nadzieje, ze to by bylo na tyle z dzisiejszym jedzonkiem.

Napisze jutro jak mi poszlo. Najgorsze sa poczatki, pozniej bedzie lzej (mam nadzeje)

15 minut stepu skrętnego, ćwiczonka na uda i pośladki oraz 7 dzień 6 Weidera zaliczone...ufff ledwo żyję.  

Ja tam nic nie ćwicze:P co sie bede męczyć nie lobię jak jest ktoś w domu tylko jak sama jestem pyzatym mam @ dzien pierwszy;p 

No i jak tam dziewczyny? Ja jestem z siebie ogolnie zadowolona po pierwszym dniu. Pobiegalam wczoraj godzinke, robilam brzuszki przez 10 min i prawie nic nie zjadlam wieczorem ( tylko mala garsc orzeszkow ziemnych przed bieganiem, zeby miec wystarczajaco sily)

Dzis dzien zaczelam tradycyjnie od müsli i mam nadzieje, ze zamkne sie w 1500kcl.

Ogolnie czuje sie zmotywowana

Dzień dobry wszystkim :) ola1233 widzę, że ruszyłaś z impetem, niech ta motywacja trzyma Cię długo długo :)
Mój mały wczorajszy sukces, to odmówienie pizzy, miałam podstawioną pod nos pyszną pizzę, siostra namawiała mnie, żebym wsunęła trójkąt. Stwierdziłam, że nic dobrego to nie wniesie do mojej diety i odmówiłam kilkakrotnie. Jestem z tego zadowolona bardzo :)
Dzień zaczynam owsianką i wyprawą na miasto.

Powodzenia dzisiaj, kobiety! :)

oj zawzielam sie kasnov, szczegolnie z tymi kaloriamii, bo biegam juz ok miesiaca regularnie a tu zamiast waga w dol isc, idzie w gore. Pewnie dlatego, ze jadlam sobie 1800-2000 kcl. Dlatego teraz mam mocne postanowienie poprawy.

Dumna jestem z ciebie, ze sie nie dalas skusic na pizze, tylko dak dalej!

Fajnie macie ja musze jesć mniej niż 1000kcal zeby schudnąć.

ola1233 ja jak zaczęłam chodzić na siłownię, to też na wadze zobaczyłam więcej, co mnie dobiło, ale teraz kg spadają wolnooo, ale spadają.
A robiłaś porównanie obwodów cm? Bo u mnie było raz tak, że waga stała, ale cm zmniejszały się :)

ewcia060890, a czy oprócz diety uprawiasz sport?