22 września 2007, 15:51
25 września 2007, 22:03
25 września 2007, 22:06
26 września 2007, 04:00
Hejka. Co Wy na to, żebym się z Wami wzięła za te wredne kalorie? Niby niedużo, do 3 grudnia chcę się pozbyć ponad 7 kilo, potem jeszcze więcej. Ale w ogóle tak (t)opornie mi to idzie, że serio, samej mi wstyd. Zaczynam od jutra: koniec z jedzeniem po 19.00, obiecałam sobie brzuszki przed śniadankiem, ale z dłuższymi ćwiczeniami będzie gorzej, (tymczasowo?) mam nieciekawy czas pracy, ale śmigam tam i z powrotem na rowerze. Poza tym będzie ciężko, ale spróbuję.
Buziaki.
26 września 2007, 09:20
Witajcie Musze sie z Wami podzielic sukcesem! 1 kg mniej
Jupiiiiiii :) od razu zmieniam na pasku,bo jak nie zmienie to stwierdze,ze po co skoro i tak moj samolocik jest w odpowiednim dla niego miejscu
no wiec zmieniony
dziekuje,ze jestescie,to mi bardzo pomaga - razem damy rade. Buziale
26 września 2007, 09:56
26 września 2007, 10:01
26 września 2007, 10:13
Edytowany przez zid2012 2 czerwca 2010, 16:51
26 września 2007, 10:16