Temat: Czy jeśli moje zapotrzebowanie aby schudnąć to 1560 kcal a ja spale na treningu z 200 kcal to muszę tą ilość dojeść czy nie?

właśnie to jest to co nurtuje mnie w tym całym liczeniu kcal. Jeśli w aplikacji zaznaczę żeby brali pod uwagę trening to mi odejmują od wysiłku np200 kcal jeśli je wypociłam przysłowiowo na treningu. To jak to jest? Zjem powiedzmy 1560 kcal, na treningu spale 200 to odejmie mi i pokaze ze zjadłam 1350 to mam dojeść żeby nadmiernie nie chudnąc czy po prostu jesc cały czas te 1560 i nie brac pod uwagę tego? 

im więcej ruchu tym więcej kcal trzeba zjeść

Nie, te 200 kcal są uwzględnione, żebyś chudła tyle, ile założyłaś. Zresztą, sprawdź sobie to sama. Ja nie ruszam w ogóle kaloryczności, jeśli więcej się ruszam, to teoretycznie więcej schudnę, ale na razie chudnę stale tak samo, a z tym ruchem jest różnie. Raz jest 1700 kcal spalone, innym razem 400.

ja odznaczylam taka opcje, bo juz wyliczylam sobie ile powinnam jesc przy mojej aktywnosci. 

Pasek wagi

rozumiem, dziękuje kochane 

nie. Kaloryczność jaka wychodzi Ci do jedzenia już uwzględnia ruch. W dni treningowe i nietreningowe jesz tyle samo, bo suma summarum średnia bedzie ok :)

Pasek wagi

.

Patrzyłam jakie są ustawienia na vitalii. Jeżeli chcę schudnąć ok. 0,9 kg na tydzień, to przy ustawienia: bardzo niska, niska i średnia aktywność nie ma różnicy w kaloriach pochłanianych. Różnica dopiero się pojawia, gdy jest wysoki wysiłek fizycznie. Więc nie wiem czy należy się do końca sugerować wyliczeniami vitalii.

agazur57 napisał(a):

Patrzyłam jakie są ustawienia na vitalii. Jeżeli chcę schudnąć ok. 0,9 kg na tydzień, to przy ustawienia: bardzo niska, niska i średnia aktywność nie ma różnicy w kaloriach pochłanianych. Różnica dopiero się pojawia, gdy jest wysoki wysiłek fizycznie. Więc nie wiem czy należy się do końca sugerować wyliczeniami vitalii.

Naprawdę? U mnie jest różnica. Ale nigdy nie ustawiałam tak wysokiego tempa, bo to niezdrowo. Może dlatego.

EDIT: sprawdziłam u siebie. Zmienia się kaloryczność przy innym ustawieniu aktywności. Dla każdego tempa. Więc nie wiem, czemu u Ciebie nie.

Alexitattoo99 napisał(a):

właśnie to jest to co nurtuje mnie w tym całym liczeniu kcal. Jeśli w aplikacji zaznaczę żeby brali pod uwagę trening to mi odejmują od wysiłku np200 kcal jeśli je wypociłam przysłowiowo na treningu. To jak to jest? Zjem powiedzmy 1560 kcal, na treningu spale 200 to odejmie mi i pokaze ze zjadłam 1350 to mam dojeść żeby nadmiernie nie chudnąc czy po prostu jesc cały czas te 1560 i nie brac pod uwagę tego? 

Jeśli liczac swoje zapotrzebowanie wg wzoru ujełąs jakis wspolczynnik aktywnosci to trzymasz sie tego co wyliczylas. Nic już nie dodajesz ani nie odejmujesz bo jest to uwzglednione. 

ale....

to jest tylko wyliczenie na papierze, teraz idealnie bylonby przez jakies 2 tyg trzymac sie tych wyliczen i obserwowac swoj organizm i swoje cialo. Jesli nic nie schudniesz, odejmij jeszcze 10% kcal. Jesli waga bedzie spadala i bedziesz sie dobrze czula - trzymaj sie tego. 

Jesli cos bedzie nie tak, jesli bedziesz umierała z głodu, bedziesz słaba - trzeba kombinować. Moze nie koniecznie odrazu dodawac kcal, ale manipulowac sytościa potraw i poszczegolnych produktów. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.