Temat: Skalpel efekty?

dziewczynki jakie efekty widzialyscie po robieniu miesiąc czasu skalpela? Dużo cm z brzucha? Ewa mówi ze po 30 treningach nasze ciało się całkowicie zmieni. Ja wczoraj znalazłam skalpel na YouTube i zrobiłam polowe gdyż więcej nie byłam w stanie... jedynie kolana mnie bolały bo miałam kiedyś kontuzje i kość mi wychodzi i wchodzi ( nieważne ) s każdym razie brzuch miał się okej chociaż mam lekki rozstep mięśni. 

no wiem wiem ja na siłowni tez się nie pociłam ale ten skalpel jest dla mnie o wiele trudniejszy już przysiady ze sztanga 35 kg ( tak było przed ciąża teraz zapomnij ha ha ) wiec chce chociaż miesiąc porobić z Ewa ćwiczenia żeby szybko zleciało bo kobietom zlatuje od tego szybko cm 

Alexitattoo99 napisał(a):

dziewczynki jakie efekty widzialyscie po robieniu miesiąc czasu skalpela? Dużo cm z brzucha? Ewa mówi ze po 30 treningach nasze ciało się całkowicie zmieni. Ja wczoraj znalazłam skalpel na YouTube i zrobiłam polowe gdyż więcej nie byłam w stanie... jedynie kolana mnie bolały bo miałam kiedyś kontuzje i kość mi wychodzi i wchodzi ( nieważne ) s każdym razie brzuch miał się okej chociaż mam lekki rozstep mięśni. 

Widziałam na grupie na FB eksperyment dziewczyny. Po 10 treningach mówiła, że w końcu robi bez większego bólu, po 20 pokazała różnicę - spadł brzuch uda (tak jak obiecała Ewka), Po 30 progress utraty cm był dalej

Ja teraz pod lupę biorę Volume i rewolucje. Będę robić 4 treningi w tyg. Ciekawa jestem jak zmieni się moja sylwetka

Pasek wagi

no nie przegadasz ;D zlatuje przede wszystkim od diety, a nie od machania nóżkami i rączkami podczas skalpela 

Pasek wagi

kiitsune napisał(a):

no nie przegadasz ;D zlatuje przede wszystkim od diety, a nie od machania nóżkami i rączkami podczas skalpela 

Machając nóżkami tez tracisz kcal - jak zrobisz tym ujemny bilans to kg spadną 

Pasek wagi

Trenowałam skalpel przez miesiąc, później miałam 3 tyg. przerwę - przerwa była spowodowana chorobą i zatruciem. 

Trening na początku był straszny, też nie dałam rady dojść do końca, a tym bardziej utrzymać tempa. Poczytałam sobie o tym planie i co najważniejsze wysłuchałam komentarza P. Ewy, który jest dodany przed treningiem. Trzeba iść własnym tempem, lepiej zrobić połowę powtórzeń każdego z ćwiczeń ale dokładnie niż szybko i na "odwal". Po drugim dniu ćwiczeń czułam wszystkie mięśnie, ledwo chodziłam. (ćwiczyłam co drugi dzień). Zakwasy był najgorsze po drugi dniu pewnie dlatego, że nie dokończyłam programu, a na końcu są "ćwiczenia" rozciągające. Kolejne ćwiczenia i kolejna nauka. Po miesiącu ćwiczeń (średnio 3-4x w tygodniu) z każdego uda (moje najgorsze miejsc - typ budowy gruszka) - spadło 3 cm, z bioder 4 cm. Wizualnie nogi się wyszczupliły i skóra nabrała lepszego wglądu. Jestem po chorobie, zaczynam od nowa program i mam nadzieje, że efekty będę jeszcze lepsze szczególnie, że stopniowo planuję dojść do 5-6x w tygodniu plus odpowiednia dieta. Program polecam. Trzeba tylko odpowiednio do niego podejść. Całość trwa niecałą godzinę - warto!

Pasek wagi

dziękuje kochana za wspaniałą motywacje! 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.