Temat: Porada w sprawie sylwetki (foto)

Cześć dziewczyny,

Od paru miesięcy próbuję zrzucić centymetry z brzucha i ud i mi to zupełnie nie wychodzi. Odżywiam się zdrowo, dużo warzyw, cokolwiek słodkiego lub niezdrowego tylko od święta, uprawiam bardzo dużo sportu. Zupełnie nie wiem gdzie tkwi problem. Jedyne co mi przychodzi do głowy to zredukowanie ilości kalorii, chociaż przy tak aktywnym trybie życia nie wiem czy to najlepsze rozwiązanie. 180cm, 75 kg. Będę wdzięczna za sensowne porady. 

Dzięki z góry ! 

Ann9111 napisał(a):

trening siłowy 2x w tyg po 1h, siatkówka 3 x w tyg po 2h, czasem jakieś aeroby dodatkowo. Zwykle 1 dzień w tygodniu mam przerwę. Plus codziennie rower do pracy i sporo chodzenia (ok 15 tys kroków dziennie). Wydaje mi się że na taką ilość ruchu powinnam wyglądać dużo lepiej, szczególnie uda i talia właśnie. 

To spora i zdrowa dawka ruchu.

Po pierwsze jesteś bardzo wysoka, więc Twoje uda czy talia też są odpowiednio większe. Organizm jest całością i nie sugeruj się wymiarami innych osób. Po drugie masz dobrą sylwetkę, ładne ciało, zapewne dobry metabolizm i szkoda to rozwalać dla kilku centymetrów w udach mniej. Jak zaczniesz za dużo kombinować to potem  obudzisz się z ręką w nocniku -  otyłość na świecie w bardzo dużym stopniu jest spowodowana odchudzaniem i dietami, nie mówiąc o innych, poważniejszych konsekwencjach zdrowotnych torturowania organizmu. Jeśli teraz trzymasz figurę bez problemu, potem ta sama figura może Cię kosztować wiele wysiłku i wyrzeczeń.

Annarka napisał(a):

Marisca napisał(a):

Musisz jeść tyle ile spalasz skoro nie chudniesz. Schudnąć można tylko przy ujemnym bilansie kcal .Poza tym Twoje sylwetka nie wygląda jakbyś uprawiała dużo sportu. Ja nie uprawiam żadnego sportu a mam dużo smuklejsze i bardziej umięśnione uda. Nie wyglądasz źle , chociaż akt mogłoby być lepiej. Moim zdaniem największy problem to uda. Jakie sporty uprawiasz ? 
nie zesraj się się ty zawsze jesteś naj tylko szkoda że nigdy nie wstawilas swoich fot tutaj 

Wstawiałam, ale jesteś bardzo nieuważna. JA się jeszcze nie zesrałam, ale Ty już na pewno tak :P

Krummel napisał(a):

Przede wszystkim masz ładną figurę i w moich oczach należysz do szczupłych osób. Masz płaski brzuch, zgrabne ramiona. Nie napisałaś jakie sporty uprawiasz?Marisca , ale co ty się porównujesz z dziewczyną, która jest prawie 30cm wyższa? I kogo to obchodzi jakie masz nogi, jak chcesz się pochwalic jaka jesteś zajebista to załóż osobny wątek i wstaw foty, bo póki co opisujesz się w niemal każdym poście jako ósmy cud świata. Vitalijki ocenią jak jest naprawdę... ;)Edit : właśnie miałam się pytać autorki czy gra w siatkę czy kosza (sądząc po wzroście ) ;)

Jest taka osoba na świecie, która swoimi wpisami zawsze spierniczy mi dzień do tego stopnia, że mam ochotę dać jej w gębę. Tak Marisca, o tobie piszę...
Jak Krummel, fajnie ciało, fajny brzuch, ładna fugura. Uważam, że chudnąć nie powinnaś, a ćwiczyć coś siłowo i zobaczysz jakie będą efekty. Nie zadręczaj się autorko bo szkoda życia, a fajnie wyglądasz. 

Pasek wagi

HelloPomello napisał(a):

Wogóle po Tobie nie widać że jesteś tak aktywna, chyba że te treningi na siłowni są mało wymagające. Nie napisałaś jak długo jesteś tak aktywna, co jesz, jakie jest Twoje zapotrzebowanie i czy robiłaś badania wykluczające choroby spowalniające metabolizm lub utrudniające utratę wagi. Oraz czy masz deficyt kaloryczny bo bez niego to waga nie ruszy, 75 kg przy Twoim wzroście to nie mała waga.

Kompletne bzdury piszesz! Dziewczyna jest wysoka i z tego co pisze wysportowana, przy takim wzroście i trybie życia 75 kg to zupelnie normalna waga. Wysoka i wysportowana dziewczyna będzie ważyć więcej niż niska czy średniego wzrostu, a ty chcesz ja wpędzić w kompleksy? Będzie bezsensownie zbijać wagę i rozwali sobie metabolizm dążąc do wagi odpowiedniej dla dziewczyn niższych o 15-20 cm. Jestem tego samego wzrostu i ważąc poniżej 70 kg wyglądałam już źle aż się znajomi dopytywali czy ze zdrowiem ok, optymalna waga to właśnie ok 72-75 kg. Takimi uwagami jak twoja możesz zrobić komuś krzywdę, pomysł o tym chwile. 

Bislett napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

Wogóle po Tobie nie widać że jesteś tak aktywna, chyba że te treningi na siłowni są mało wymagające. Nie napisałaś jak długo jesteś tak aktywna, co jesz, jakie jest Twoje zapotrzebowanie i czy robiłaś badania wykluczające choroby spowalniające metabolizm lub utrudniające utratę wagi. Oraz czy masz deficyt kaloryczny bo bez niego to waga nie ruszy, 75 kg przy Twoim wzroście to nie mała waga.
Kompletne bzdury piszesz! Dziewczyna jest wysoka i z tego co pisze wysportowana, przy takim wzroście i trybie życia 75 kg to zupelnie normalna waga. Wysoka i wysportowana dziewczyna będzie ważyć więcej niż niska czy średniego wzrostu, a ty chcesz ja wpędzić w kompleksy? Będzie bezsensownie zbijać wagę i rozwali sobie metabolizm dążąc do wagi odpowiedniej dla dziewczyn niższych o 15-20 cm. Jestem tego samego wzrostu i ważąc poniżej 70 kg wyglądałam już źle aż się znajomi dopytywali czy ze zdrowiem ok, optymalna waga to właśnie ok 72-75 kg. Takimi uwagami jak twoja możesz zrobić komuś krzywdę, pomysł o tym chwile. 

Nie napisałam że waży za dużo tylko że to nie jest mało mimo wzrostu, sama mam 173 cm wzrostu i wiem jak wygląda wysportowana sylwetka i ile może ważyć. Wiem też jak wygląda kiedy jest się na masie a kiedy zejdzie na niższy bf i odkryją się wypracowane mięsnie, a w przypadku autorki jest możliwosć zrzucenia niewielkiej ilosci tłuszczu by te mięsnie pokazać bo możliwe że są małe i nie widać ich pod tłuszczykiem. Nie możesz mierzyć wszystkich na swojej podstawie bo każdy jest inny, ma inny kosciec, gęstosć mięsni , nawodnienie itd. to że akurat TY źle wyglądasz z wagą niższą 70kg nie znaczy że autorka tak będzie wyglądać (poza tym gdzie ja napisałam że powinna schudnąć 5-6 kg ? czyli poniżej 70kg) bardziej tu chodzi o kosmetyczne 2-3 kg.

Może zacznij ćwiczyć inaczej niż dotychczas? :) Np. spróbuj interwałów. Kiedyś robiłam trochę Insanity (dla mnie killer totalny) i efekty były mega. 

Ja bym nie obcinała kalorii, bo według mnie jesz bardzo spoko. Co więcej - dorzuciłabym cheat meal na rozkręcenie metabolizmu. 

A, u mnie też bardzo dobrze działał na wagę intermittent fasting.

smoothmoves napisał(a):

Ann9111 napisał(a):

 Nie robiłam żadnych badań, nie wiem ile dokładnie jem, ale staram się po prostu podchodzić do tego ze zdrowym rozsądkiem, nie umiem liczyć kalorii. Zdecydowanie nie obijam się na treningach.Stad też mój post, nie wiem co poprawić, co robię źle. Z czego obciąć te kalorie? Czy wszyscy tu liczą skrupulatnie codziennie kalorie i makra czy jest jakiś inny sposób by nie jeść ani za dużo ani za mało ? 
Trzeba liczyć, przynajmniej na początku. Potem już widzisz na oko.No i jak dla mnie wyglądasz super. :)

Dokładnie tak- jeśli twoje CPM byłoby przykładowo 2800 kcal, a zjadasz 3100 bo nie liczysz i nie masz swiadomosci ile jesz to nie ebdziesz chudnac, tylko tyc. I faktycznie po twojej sylwetce nie widac, ze tyle cwiczysz- moze masz jakis problem z hormonami, albo te treningi jednak nie sa tak intensywne? Ale moze to byc problem tylko i wylacznie kalorii;)

Wyglądasz ok, bardzo ładne ramiona i brzuszek :)

Pasek wagi

HelloPomello napisał(a):

Bislett napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

Wogóle po Tobie nie widać że jesteś tak aktywna, chyba że te treningi na siłowni są mało wymagające. Nie napisałaś jak długo jesteś tak aktywna, co jesz, jakie jest Twoje zapotrzebowanie i czy robiłaś badania wykluczające choroby spowalniające metabolizm lub utrudniające utratę wagi. Oraz czy masz deficyt kaloryczny bo bez niego to waga nie ruszy, 75 kg przy Twoim wzroście to nie mała waga.
Kompletne bzdury piszesz! Dziewczyna jest wysoka i z tego co pisze wysportowana, przy takim wzroście i trybie życia 75 kg to zupelnie normalna waga. Wysoka i wysportowana dziewczyna będzie ważyć więcej niż niska czy średniego wzrostu, a ty chcesz ja wpędzić w kompleksy? Będzie bezsensownie zbijać wagę i rozwali sobie metabolizm dążąc do wagi odpowiedniej dla dziewczyn niższych o 15-20 cm. Jestem tego samego wzrostu i ważąc poniżej 70 kg wyglądałam już źle aż się znajomi dopytywali czy ze zdrowiem ok, optymalna waga to właśnie ok 72-75 kg. Takimi uwagami jak twoja możesz zrobić komuś krzywdę, pomysł o tym chwile. 
Nie napisałam że waży za dużo tylko że to nie jest mało mimo wzrostu, sama mam 173 cm wzrostu i wiem jak wygląda wysportowana sylwetka i ile może ważyć. Wiem też jak wygląda kiedy jest się na masie a kiedy zejdzie na niższy bf i odkryją się wypracowane mięsnie, a w przypadku autorki jest możliwosć zrzucenia niewielkiej ilosci tłuszczu by te mięsnie pokazać bo możliwe że są małe i nie widać ich pod tłuszczykiem. Nie możesz mierzyć wszystkich na swojej podstawie bo każdy jest inny, ma inny kosciec, gęstosć mięsni , nawodnienie itd. to że akurat TY źle wyglądasz z wagą niższą 70kg nie znaczy że autorka tak będzie wyglądać (poza tym gdzie ja napisałam że powinna schudnąć 5-6 kg ? czyli poniżej 70kg) bardziej tu chodzi o kosmetyczne 2-3 kg.

Wykręcasz się faktucznie nie napisałaś ze wazy za dużo tylko ze 75 kg przy jej wzroście to nie jest mała waga, na jedno wychodzi i odraczanie kota ogonem nic nie da. Pamiętaj ze jestem jednak prawie 10 cm niezaszczepionych a to dużo jeśli chodzi o wagę. Nie porównuje vitalijki bo nie ten wiek i nie te realia ale jednak jak widać jest mi łatwiej wczuć się w jej sytuacje niż tobie. Dziewczyna ma obiektywnie rzecz biorą bardzo ładna figurę a wmawianie jej ze wazy za dużo czy jak wolisz ze jej waga „nie jest mała” to może być pierwszy korek do bezsensownego odchudzania i rozwalania sobie metabolizmu, zwłaszcza gdy wystarczy się trochę ujędrnić czy wysmuklić a nie koniecznie schodzić z wagi. 

Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi, szczególnie te sugerujące gdzie może leżeć problem i te zaskakująco pozytywne, dzięki którym człowiek czuje się po prostu lepiej. 

Jesteście świetne ;) buziaki 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.