Temat: Cheat meal

Co sądzicie o cheat mealu który do cało dniowego bilansu kalorycznego doda dodatkowe 250-300 kcal, czy to nie za dużo, a może w sam raz? ;)

Cheat meal stosuje średnio raz na 10-15 dni 

Stosujecie takie oszukane posiłki, czy może uważacie że są one zupełnie niepotrzebne i to tylko wymówka do tego żeby podjeść a daje to więcej minusów niż plusów 

Pasek wagi

Cheat metal to dobry pomysł. Ja stosuje co 10 dni. I uwierz mi nie odbija się on na mojej wadze. Wręcz przeciwnie. Kalorii nie liczę.

Pasek wagi

Również jestem za i stosuje :) na moja wagę nie mają żadnego wpływu za to na moja psychikę działają znakomicie :) 

Pasek wagi

Stosuję. Zazwyczaj 1-2 razy w tygodniu. U mnie to słodycze i fast food. Najczęściej coś z McDonalda. 

Pasek wagi

Cheat meal moim zdanie jest ok :) 200-300 kcal jednorazowo nie zaszkodzi odchudzaniu. Wszystko jest dla ludzi i czasem można sobie zrobić taki oszukany posiłek, bo pomaga to wytrwać w diecie i daje taki odpoczynek psychiczny. 

Przeciwna jestem cheat day, bo cały dzień obżarstwa, już jest moim zdaniem bez sensu i kończy się bólem brzucha, a nie miłym poczuciem zjedzenia sobie czegoś, lepiej coś małego nawet częściej niż rzadko ale aż do oporu :)

zdarza się dość czesto

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.