Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: 28. jednak nie tak tragicznie ;)
15 lipca 2013
Jednak weszłam na wagę i nie było źle, tylko jeden więcej to żadna tragedia :)
I wreszcie pobiegłam dzisiaj na fitness (właściwie to pojechałam na rowerze) po tygodniu przerwy na wyjeździe. I było naaaajlepiej, cały ten tydzień mam zamiar chodzić, bo w piątek wyjeżdżam znowu, trzeba nadrobić dużo :)
lecter1
23 lipca 2013, 23:36To najważniejsze:)
MeggiNorth
16 lipca 2013, 14:39No widzisz, a tak się bałaś ! To super ! Powodzenia na fitnesie :D