nie chce zapeszac ale dietka mi idzie bardzo dobrze...boje sie tylko świąt ale mam nadzieje że będę sie pilnować.z ćwiczeń to też sie staram:))a co tam u was Dziubki moje???:)))
nie chce zapeszac ale dietka mi idzie bardzo dobrze...boje sie tylko świąt ale mam nadzieje że będę sie pilnować.z ćwiczeń to też sie staram:))a co tam u was Dziubki moje???:)))
justynaa113
12 kwietnia 2009, 10:34Moc prezentów od zajączka co koszyczek trzyma w rączkach. Wielu wrażeń, mokrej głowy w poniedziałek dyngusowy. Życzę jaja święconego i wszystkiego najlepszego! :)
pinezka85
9 kwietnia 2009, 09:19Hej Kochana :) Super, że tak dobrze Ci idzie. A w święta faktycznie trzeba się będzie nieźle pilnować.Ale damy rade :) Pozdrawiam!
menevagoriel
7 kwietnia 2009, 21:04najważniejsze pamietac jakie są nasze cele. Dasz radę. pozdrawiam
justynaa113
7 kwietnia 2009, 18:46Ciesze sie ze tak swietnie Ci idzie z dietka:)) Oj, po prostu trzeba jesc z umiarem i cwiczyc, a z pewnoscia nie prztyjesz :) Bedzie dobrze :D A u mnie dzisiaj tez bardzo dobrze z dietka :))) 3maj sie!buzka :****