wczoraj 50km przejechane dzisiaj również 50 km:)czyli razem 100:)a mam zamiar pod wieczór jeszcze jedną 50-tke strzelic hehe....dietkowo u mnie nie najlepiej(kocham słodycze)....
dzisiaj jak narazie zjedzone tylko śniadanko(kubek owsianki z mlekiem)
wczoraj 50km przejechane dzisiaj również 50 km:)czyli razem 100:)a mam zamiar pod wieczór jeszcze jedną 50-tke strzelic hehe....dietkowo u mnie nie najlepiej(kocham słodycze)....
dzisiaj jak narazie zjedzone tylko śniadanko(kubek owsianki z mlekiem)
JourneyToAStar
20 grudnia 2008, 19:16szalejsz Kochana, szalejesz na tym rowerku:) ale jak ja siąde i zacznę pedałować...to może kiedyś Cię dogodnię;))hehe:) 3maj tak dalej i udanego weekendu:):*