dieta gorzej niż źle...a do tego dobija mnie matura...niby jak robie zadanie z książki to go umiem rozumiem wszystkie działy i tak dalej a teraz jak robie arkusze przykładowe to nic nie umiem...czemu tak jest...????(chodzi o matematyke)
dieta gorzej niż źle...a do tego dobija mnie matura...niby jak robie zadanie z książki to go umiem rozumiem wszystkie działy i tak dalej a teraz jak robie arkusze przykładowe to nic nie umiem...czemu tak jest...????(chodzi o matematyke)
reila90
23 października 2008, 18:53rozszerzony angielski, polski i podstawowy WOS
Skittles91
23 października 2008, 18:15Bo Ty musisz po prostu odpocząć i juz od tej matmy! Ja mam taka PRZYJEMNOŚĆ że matma obowiązkowa! Aa co tu dużo mówic matma i ja nie idzie w parze:P :* Bedzie dobrze!
reila90
23 października 2008, 18:13Zdajesz matmę? Podziwiam. Nie martw się, wystarczy się skupić i od razu wszystko się rozjaśnia. Też mam maturę! Pozdrawiam!