sorrki za 2 miesieczną przerwę ...
ale juz jestem !
waga po staremu, z tendencją wzrostową, ale spoko, pilnuje tych kilosów by nie przytyc.
u mnie nowe stresy - nowa praca, odpowiedzialnosc, martwienie sie o kase, bo niska wyplata, ehhhh
zycie jest ciezkie....
no ale coz...trzeba zyc dalej ....
caluje Was mocno kochane Vitalijki !!!
agna82
7 października 2011, 08:28witaj:)! Cieszę się że się odezwalaś:)!ja też wróciłam po 3 miesięcznej przerwie:). Przyznaję rację życie jest ciężki - wiem coś o tym, ale gratuluję nowej pracy i życzę samych sukcesów zarówno zawodowych jak i w odchudzaniu :)! Będzie dobrze!
Milosniczka
6 października 2011, 23:03nie sabja tylko sabji :) to jest taka indyjska potrawa z duszonych warzyw, coś jakby gulasz, np. z ziemniaków, pomidorów, marchwi i kalafiora - pychotka!