Wczoraj byłam na treningu, jka co czwartek. Było duzo ćwiczeń na ramiona, min. pompki. NAprawd daję radę, jestem mocniejsza, a poza tym ramionka są jedreniejsze, zwarte bardziej. Wspomagam je od miesiąca sprayem z Ziai i choc źle się rozsmarowuje, to efekt w połączeniu z ćwiczeniami jest :) Bardzo mi na tym zależało, bo chciałabym bez skrepowania nosic bluzeczki na ramiaczkach.
Od początku odchudzania mam stracone 3 cm w bicepsach, mierzone w najgrubszym miejscu ramion, czyli teraz jest 30 cm. Nie wiem jak mają inne dziewczyny i czy ten wynik jest dobry?
Napiszcie, ile Wy macie w ramionkach.
Mam nadzieję, że się nie zdołuję.
fiona25
22 maja 2008, 20:53ale mam wrażenie że to sam tłuszcz
truskawka21
17 maja 2008, 21:54ja mam 26 cm ale zero mięśni :(
justitrzy
16 maja 2008, 17:15jeśli możesz to napisz mi w jaki sposób ćwiczyłaś A6w.chodzi mi o to czy między seriami robiłaś przerwy, jesli tak to jakie.
magdammh
16 maja 2008, 09:28Spoko, ważne żeby były jędrne... Ja mam 34 (miałam 31 haha) ale powoli tracę tłuszczyk a mięśnie rosną :))