Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kochane vitalijki :)
8 marca 2009
Ostatnio mialam troszke malo czasu i nie pisalm niestety ale powoli odechciewa mi sie diety mam nadzieje ze jest to przejsciowe ! I mysle ze jutro sie odezwe ,trzymajcie kcikuki ! Pozdrawiam i zycze wam dobrej nocki!
Mamiminini
9 marca 2009, 23:07coś mi się zdaje, że to przez ten marzec i "nudną" pogodę... tak ją nazywam, bo jak jest na dworze tak jak w marcu, to wszystkiego mi się odechciewa i wszystko mi brzydnie ;) ale miejmy nadzieję, że wiosna wreszcie przyjdzie i będzie jasno, kolorowo i energetyzująco ;) :*
Portala
9 marca 2009, 20:31Wiec jedz normalnie, ale cwicz duzo. Nie musisz diety trzymac, tylko sie nie przejadaj, utrzymaj wage i cwicz. Przyjdzie lato, odzyskasz sily.
laura26xen
9 marca 2009, 15:47Moze po prostu nalezy sie Tobie malutka przerwa zeby zebrac sily. I tak duzo osiagnelas wiec ten jeden kilogram to nie taka tragedia. Zrob sobie okres stabilizacyjny a potem jak przyjdzie wiosenka moze ten kilogram sam zniknie. I nie daj sie zlemu humorowi-teraz wszyscy lapia doly. Glowa do gory!
Asiek000
9 marca 2009, 14:05ale nawet jak jest dzień czy dwa kryzysu, nie warto wszystkiego zaprzepaszczać. Pięknie schudłaś! nie zmarnuj tego. Jesteś inspiracją dla wielu z nas.
lesita
9 marca 2009, 10:56czesc!czytam sobie czesto twoj pamietnik bo mnie inspirje w taki sposob, ze po tej lekturze wstyd mi za brak silnej woli, lenistwo, lakomstwo i inne grzechy:) A kryzys minie z pierwszymi promieniami wiosennego sloneczka tylko daj sobie szanse i wychodz na odziennie na spacery z maluszkiem. to nawet lepze niz stepperek. Jesli moge to mam prosbe. Pisalas kiedys, ze jesli tos potrzebuje pomocy w zrobieniu wizualizacji to chetnie pomozesz. no wlasnie ja potrzebuje pomocy... zrobiam wizualizacje wg instrukcji, ale nie moge zapisac zdjecia zeby go zaladowac na stronie.
Irenka117
9 marca 2009, 09:57Nie rób nam tego tyle dziewczyn w tym ja bierze sobie Ciebie za przykład samozaparcia i detereminacjii a ty tu jakieś głupotki piszesz . Koniec czarnych myśli będzie dobrze Na pewno !!!!
ania233
9 marca 2009, 07:12kazdemu co jakis czas sie diety odechciewa mi tez ale mysle sobie ze to przejsciowe i znow walcze moja waga tez nie chce zaskoczyc nizej mam zastuj ...walczymy dalej no i oczywiscie sie wspieramy !!!!
gabrielka72
8 marca 2009, 23:46już przed ciążą chciałaś schudnąć te 2 kg? tak to leciało ? ;-) Jak Ty stracisz motywację to ja już na pewno. Nie daj się jeśli uważasz, że waga idealna uczyni Cię szczęśliwszą.
gargamel88
8 marca 2009, 21:30co ty wygadujesz!!!!! patrz jak slicznie wygladasz i jak malo brakuje ci do wymarzonej wagi!!!!:*:*:*:*:*::*