Jestem zdesperowana kura domowa :P zdecydowana uzyskac wymarzona figure :) jestem dobrej mysli dzis od 3 dni w koncu odwiedzilam kibelek i mam nadzieje ze waga w koncu jutro pokaze mniej :) Dziekuje za to ze jestescie :) i zycze milego wieczorku i nocki!
izus17lw
17 lutego 2009, 19:15ooo widze niezłe efekty na zdjecich... wiesz a co do cioteczki to ona jest taka co do jedzenia ze bedzie stala nad Toba az nie zjesz... a jak zaczniesz jesc to wciska o wiele wiecej i nie obchodzi ja to ze nie chcesz juz... :( pozdrawiam
doniaa88
17 lutego 2009, 15:44jak dla mnie wyglądasz rewelacyjnie gratulacje osiagnietych efektow :) tez bym tak chciała wyglądać do wakacji ale nie wiem czy to mozliwe, czy mi sie uda pozdrawiam gorąco :*
Sonia30
17 lutego 2009, 12:56Witam serdecznie i dziękuję za wpis w moim pamiętniku. Widzę,że podobnie jak ja siedzisz na "Wyspach" :) wiem jak to jest ciężko z daleka od rodzinki i znajomych z Polski :( Pozdrawiam serdecznie i gratuluję takiego spadku wagi!
ellephame
17 lutego 2009, 12:02będzie dobrze trzymam kciuki za kolejne stracone kilogramy :) pozdrawiam
zonaswojegomeza
17 lutego 2009, 10:48Basieńka, rewelacyjnie wyglądasz w tych błękitnych spodenkach!!! I wydaje mi się, że już szczuplejsza jesteś jak ponad 2 lata temu, na tym wcześniejszym zdjęciu!! Daj już spokój, bo nam znikniesz cała ;) buuuziaaki
mrsHamster
17 lutego 2009, 09:31Napewno Ci się uda :) już bardzo dużo osiągnęłaś, a przed Tobą jeszcze tylko 2 kg :) Co do wizyt w kibelku, to mi bardzo pomagało branie suplementu o nazwie redufat, nie jest drogi, a bardzo mi wszystko regulował :)
malami80
17 lutego 2009, 08:39ja znowu rzucam-mam nadzieje ze tym razem się uda!!!! Rzucam razem z Moim samcem, więc może razem pójdzie lepiej-już uzgodniliśmy ze odkładamy codziennie kaskę i składamy na po kolei wyznaczone rzeczy:) GRATULUJE RZUCENIA FAJEK -i takie dużego spadku wagi, wczoraj podczytywałam akurat twój pamiętnik- samozaparcia tylko pozazdrościć:)
Mamiminini
17 lutego 2009, 01:56spadnie prędzej czy później, ale jesteś już tak blisko celu, że z czystej złośliwości będzie Cię przetrzymywać ;P a z tym chodzeniem do kibelka po 3 dniach - jedz jabłka i sałatę, one bardzo pomagają w tych sprawach ;) buziak :*
nowaJaa
17 lutego 2009, 00:15no to teraz napewno waga pojdzie w dol:) tez miewam takie okresy kiedy stoi w miejscu waga i dopeiro po paru dniach jakby jej cos odbilo spada na leb na szyje :):) trzymam kciuki mocno :):)
brzydula90
16 lutego 2009, 23:59Dziękuje za życzenia :) Hmmm kura domowa?? A dajesz jakies lekcje??? ;P bo ja kompletnie nie umiem gotowac a w koncu czegos bym sie nauczyła ze w przyszlosci nie umrzec z glodu... 3maj sie dzielnie :) Szczesciara jeszcze Ci tylko zostało 2 kg do sukcesu :) pozazdroscic efektu :)
kicia256
16 lutego 2009, 23:08kukłam sobie w Twój pamiętnik i aż nie wierzę że tyle schudłaś!!!!Chylę czoło i podziwiam!!!
alethea80
16 lutego 2009, 23:06dzięki:):):) mam nadzieję ze to tylko chwilowy kryzys i wola walki o moje wymarzone 56kg wróci na dobre. i gratuluję schudnięcia 20kg!! Takie sukcesy jak twój pomagają mi wierzyć że jak się bardzo czegoś chce to nie ma rzeczy niemożliwych:) pozdrawiam i życzę realizacji dalszych celów i spełnienia kolejnych marzeń :)
amelia87
16 lutego 2009, 23:05kurcze, widzę, że Tobie idzie rewelacyjnie, jesteś dla mnie przykładem, ze naprawdę można:) Pozdrawiam:)
eMM22
16 lutego 2009, 23:03jak widzę, bardzo dobrze Ci idzie!! zdjęcia w spodniach rewelacyjne. Co do przyjaciół.. masz rację. Ale i tak boli fakt, że ktoś, kogo wydawałoby się, że znasz na wylot robi Ci taki numer. Ale, co tam ;) nie będę się nikim przejmować :D
notYETaBUTTERFLY
16 lutego 2009, 21:56Bardzo dziekuje za mile slowa :)Super wygladasz, naprawde slicznie zeszczuplalas ;*
Justyna8888
16 lutego 2009, 21:45he,he.. ja chyba jestem podobna. #trzymam mam kciuki,ze waga jutro pokaze mniej :) u mnie tez ruszyła:D
anuska65
16 lutego 2009, 21:28Kochana dziekuje za wsparcie i gratuluje spadku wagi juz o 20 kg:)) oby tak dalej;) hehe....a tak apropo to ja mam 65 kg,czyli tylko o 3 kg wiecej od Ciebie, a marze o takim wyglądzie jak TY!ale to pewnie dlatego,ze ja niska jestem (tylko 162)a Ty az 168 zazdroszcze;)hehe 3maj sie papa;)
aniuraaa
16 lutego 2009, 21:24.. ja za Ciebie również!:)*
Inia1984
16 lutego 2009, 21:16jakbym czytała o sobie:) damy rade:) pozdrawiam:)