Rano zrobiłam 30 minut rowerka, później kilka ćwiczeń na wzmocnienie mięśni pośladków i ud. Niestety coś chyba zrobiłam nie tak, albo za duże obciążenie bo kolano mnie rozbolało bardzo konkretnie i nie chce odpuścić. Zestaw ćwiczeń nie wymyślam sama, dostałam od rehabilitanta. Wykonuję je jednak sama, bez nadzoru. Do tej pory wszystko było ok, do dziś. Mam nadzieję, że szybko minie. Aż mi się serce kroiło widząc taką piękna pogodę, a ja na sofie leżę odłogiem 😩. Dobrze przynajmniej, że trzymaniem diety mogę się pochwalić 😊.
GingerSlim
6 marca 2020, 08:19Kurcze, niedobrze. Altacet używasz?
Stonka162
6 marca 2020, 09:53Dziś o niebo lepiej, nie boli prawie wcale. Nie używam nic bo najlepszym lekiem jest odpoczynek, organizmu nie da się oszukać.