Pogoda dopisuje, a ja wczasie pracy latam po zakupy, bo jutro wielka imprezka. Mój Maciuś kończy rok. Imprezka będzie na tarasie, torcik z kawką i grilowanie. Balony kupione, serpentyny i przekomiczne czapeczki. sama nie mam pomysłu co jeszcze. Dietka super, waga też - gorzej z ćwiczeniami. poprawię się od poniedziałku. Obiecuję. Buziaki
jokoona
10 maja 2008, 12:59... to niestety różnie bywa ostatnio:/
jokoona
10 maja 2008, 08:04macie w zwyczaju robienie "wróżby" na roczek??? Dziecko ma do wyboru: książkę, pieniądze, różaniec, kieliszek (no co tam kto chce) i "wybiera" sobie przyszłość - tzn. wszystko traktowane jest z przymrużeniem oka i śmiechem;)
aganarczu
9 maja 2008, 20:14no to wazne wydarzenie w domu!!!! Milej imprezki i pochwl sie pozniej jakimis zdjeciami.