No i tak u mnie.Mam dodatkowe zmartwienie,bo mamie odkleja sie siatkówka.Dziś mi zadzwoni i powie co i jak.Mama ma -15 dioptrii a jeszce ta siatkówka musiała sie odklejać...Jakby miała mało zdrowotnych problemów.
Moja dieta istnieje,na szczescie,ale jak juz pisałam ćwiczenia słabiej.Staram sie duzo spacerowac i jak jest mozliwosc to na rower wsiadam.USG dopiero 2.04 do wtedy musze sie wstrzymac.A marzyłam ,ze w marcu strace ostatnie 3 kg....Na wadze dalej 61kg.W cm jak ostatnio mierzyłam to było mniej w brzuchu i talii,ale nie wiele.A,wrzuce zdjecie brzucha.Jednak porownujac z poprzednim foto,nie widze zmian.No moze ciut w okolcach kosci biodrowych mniej tłuszczu.
agrataka
23 marca 2013, 00:35Masz fajny uklad brzucha,ja takiego fajnego nigdy nie miam. Ajc z tym zdrówkiem - zyczezeby przeszło samo tak jak się pojawiło.
.morena
20 marca 2013, 18:47brzuszek niezly, widać zarys tych wgłębień po bokach, które ja mam:) trzeba wyćwiczyć :)
1985natalia2
20 marca 2013, 18:41Ja tez mam piasek :-) i wiecznie zapalenie pecherza
flowerfairy
20 marca 2013, 18:35Mam nadzieję, że Twoje badania przyniosą tylko dobre wiadomości i nie potwierdzi się zasada "dajcie mi pacjenta, a znajdzie się choroba" ;) Brzuszek niezły :)