Minął rok odkąd w głowie postanowiłam schudnąć i nic. Nadal waga jest w granicach 77kg, był czas że mocno ograniczyłam węglowodany, ale zaczęłam mieć ogromne rewolucję w żołądku. Porzuciłam taką dietę. Teraz kiedy zjem zwykła kanapkę z bułką czy chlebem to jest ok. Brak mi systematyczności w jedzeniu, za dużo jem też słodyczy.
kl4ra
8 grudnia 2019, 18:40Też kocham słodycze. Żółwik ;)