Waga stoi. Nie zależy to w ogóle od diety, tylko od stanu tarczycy. Jak tarczyca źle funkcjonuje, to choćbym się przewinęła na lewą stronę i tak tyję. Od samego powietrza i wody.
Uregulowana tarczyca powoduje, że jak jem, to co zwykle jem, to sobie pomalutku chudnę.
Teraz jest bz bo było trochę obżarstw. Albo trzeba zbadać tarczycę, bo znowu coś się dzieje.
elik7
25 grudnia 2009, 08:20dużo zdrowia , mało smutków, wiele prezentów i ciepła rodzinnego oraz wszelkiej pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku życzy Ela
jbklima
23 listopada 2009, 09:36zaglądam i pozdrawiam.....okazuje się , że z tarczycą ma kłopoty 30procent ludzi tylko my nawet o tym nie wiemy.......powodzenia g.
annastalica
1 listopada 2009, 22:43Madziu - skąd ja to znam ;;(( ale trzeba z tym zyc - horoba Hashimoto nie wybiera :) jedni maja cukrzyce drudzy tarczyce;) tez wróciłam do dietki- bo przez te wahania TSH to mały słonik sie z e mnie zrobil;( ale jestem dobrej mysli - a Ty idz jak najszybciej do lekarza ! buziaki i udanego tygodnia:)** ania