Początek dnia wspaniały. Po rannym rozruchu zrobiłam oprócz ważenia wszystkie pomiary i jest cudnie.Zawartość tkanki tłuszczowej też spadła rewelacyjnie z 49 na
45 %. Dodatkowo pogoda słoneczna. Jakby była też w tak dobrym humorze jak ja.
Z mniej ciekawych zajęć zostało mi umycie schodów na klatce schodowej. Później same przyjemności. Przyjechała część młodszego, rodzinnego pokolenia i wybieramy się na włóczęgę po Cieszynie. W planach jeszcze spacery z piesem, rozmowy i gry planszowe. Miłego dnia życzę.
siupka
16 marca 2013, 10:33gratuluje. Ale nie rozumiem, jesz ciagle kasze? Czy dodajesz ja do obiadu czy jak?
melaniii
16 marca 2013, 09:39Miłego dnia z kuzynami :)