Dzień drugi diety, wczoraj poszło mi całkiem gładko, oprócz zupy pomidorowej ze śmietaną i makaronem, udało mi sie wytrwać cały dzień na dietetycznym, zdrowym jedzeniu. Bez słodyczy i pieczywa z masłem:)
Od kilku miesiecy nie jem mięsa i ryb wiec urozmaicenie diety wymaga ode mnie jeszcze wiekszego wysiłku... Bedzie DOBRZE:)
owocowka1992
8 maja 2013, 10:01Musi być:)