Dziś ćwiczyłam mięśnie brzucha, najpierw 20 min hula, później 35 min trening spalający tłuszcz i 5 min program na brzuch, z płyty Shape "Płaski brzuch", o ile te ćwiczenia 5 minutowe są proste i ok, to ten trening 35 min trochę mnie wymęczył , w takim sensie, że gubiłam się w układzie, oni to tak szybko robią te kroki raz w przód raz w tył, no ale nic, spociłam się więc chyba było ok. Jak jest taka podła pogoda i póki nie mam siłowi wykupionej to może być. Idę jeść owsiankę w ramach kolacji, miłego wieczoru.
Ps jutro do pracy idę godzinę wcześniej na 7 a fe muszę wstać o 6 buuu.
plaamkaa
20 września 2012, 14:18łaaał ..dajesz czasu z cwiczeniami! Bedzie dobrze!;)
mk1985
20 września 2012, 08:08podziwiam wszystkich którzy wstają tak wcześnie. Dla mnie 8 godzin to minimum jeśli chodzi o sen, jak śpie mniej to jestem do niczego, robie wszytko 2 razy wolniej i zamulam.
ciasteczko91
19 września 2012, 23:01to pomysl ze ja do pracy wstaje 4.30 to dopiero dla mnie ból :(