hehe przyjechała do mnie koleżanka niezapowiedzianie około 22, no i pochłonełam bułke z pasztetem i pomidorem i wypiłam warke cytrynową
nie powiem dobra była, ale dziś będę musiała ją odpracować.....Poszłyśmy spać o 3 i z deczka jetem nieprzytomna
Szczerze powiedziawszy to jestem ciekawa czy te całe ćwiczenia i jedzenie pozwolą mi schudnąć...
milunia0404
5 lutego 2013, 11:44Tak właśnie TAK !! :D hihi
breatheme
5 lutego 2013, 11:07Wiesz, według mnie w diecie najważniejszy jest zdrowy rozsądek i regularność w ćwiczeniach ;) Jak na jakiś czas przytrafi się jakaś wpadka, trzeba spiąć poślady i iść do przodu ;)) Powodzenia;))
Awoknap
5 lutego 2013, 10:32Myślę, że takie wpadki się zdarzają i mogą zdarzać, byle nie codziennie.:)