Witam wszystkich
dziś było bardzo grzecznie w pracy dawałam z siebie wszystko ale jak tu nie dawać jak drugi dzień jestem znów na ścisłej diecie i aż mnie energia roznosi. Uwielbiam to uczucie.
Mam pytanie do tych którzy są posiadaczami bakterii o wdzięcznej nazwie helicobacter pylori igg u mnie wyszedł wynik 114 jednostek (wynik z krwi) i co mi za to grozi. Przeczytałam, że 60-80% ludzi jest posiadaczami tejże bakterii więc u mnie wyszło przez przypadek podczas robienia innych badań.
Dziś jak już wspomniałam było dość grzecznie:
I śniadanie: szklanka mleka 1,5% z 3 łyżkami otrąb owsianych
II śniadanie: jabłko, garść suszonej żurawiny
obiad: około 100g ryby soli na parze, jeden ziemniak na parze, garść warzyw na parze, garść suszonej żurawiny
podwieczorek: 200g owoców, 50 g chleba żytniego na zakwasie
kolacja: 50g chleba żytbiego na zakwasie, 3 plasterki polędwicy łososiowej
Grzeszki: kilka suszonych daktyli, 2 drinki z żubrówki z sokiem jabłkowym
Podobno helicobacter pylori nie lubi żurawiny stąd takie ilości w moim menu. Czy któraś z was coś o tym słyszała?
Pozdrawiam pszczółki kochane.
domino71
10 lutego 2013, 17:48Ja to cholerstwo mam, u mnie daje poważne objawy żołądkowe. Raz na 2 lata poddaję się kuracji antybiotykowej +metronidazol, Nie pamiętam jaka jest norma, ja ma przekroczoną sześciokrotnie. http://pl.wikipedia.org/wiki/Helicobacter_pylori tu poczytaj