Dzisiaj jest ten dzień kiedy od rana do nocy siedzę na uczelni... I muszę zabrać ze sobą dwa pudełka z jedzeniem! II śniadanie i obiad (przekąskę jak zwykle zjem trochę później no i w domu najchętniej). I co mi wyszło, że II śniadanie większe niż obiad (!). Dziwne, aczkolwiek wszystko może zależeć od składników ;)
Życzę sobie dzisiaj więcej energii, bo wczoraj nie zjadłam drugiego śniadania i usypiałam na wykładzie :/ Na diecie IGpro trzeba pilnować posiłków, bo inaczej można usnąć XD
olasek86
21 lutego 2013, 10:20oj pamiętam te nudne nieraz wykłady, oczy na zapałkę, ale jeść trzeba :-)