Wrocil moj narcystyczno macajacy humorek. Moje cialo zaczyna mi sie podoba...cud nad cudami :) Nawet brzuch wiec to naprawde szokujace :) Nie bede tu sciemniac, ze jest piekny i bez tluszczowy...nadal mam wielka bule tluszczu ale to co jest pod tluszczem gdy juz sie wykluje bedzie piekne :) 7 miesiecy meczenia Pilates zrobilo swoje i moj brzuszek jest twardy, ze ho ho :) Talia...stracilam 18 cm z tali...kurde mole ale bylam...duza :)
Bede dietowac bez cwiczen. Zostalo mi 4.7kg do zrzutu i wiem, ze dam rade :) Wedle internetowych kalkulatorow swoj cel przy takiej diecie jaka stosuje powinnam osuagnac ok 20 pazdziernika :) W przyszlym roku w wakacje bede mega laska :D
Milego tygodnia :) Niech moc bedzie z wami :)
Sexi brzuszku...ide po ciebie :)

fitnessmania
19 września 2013, 18:28Znalazlam w necie artykul o tabletkach na odchudzanie, wpisz sobie w google - nadwaga to juz mnie nie dotyczy - myslisz ze to zadziala?
tiger2013
19 sierpnia 2013, 21:31Ten sam postulat mi przyświeca , do przyszłego lata będę odchudzonym pakerem. Trzymam kciuki ;-)Ps poszukuję ochraniacza na szczękę HE HE
zoykaa
19 sierpnia 2013, 19:34lubudu bu lubu du bu niech nam zyje prezes klubu:)szefuniu jestem Twoja..a ja tego widzialam Cie tylko od tzw duooooopy strony pokaz facjatke:)
zoykaa
19 sierpnia 2013, 19:22zarty se prezesie stroisz..jak dobry muzyk harmonijke tfu smyczalki:)jestem grucha gora chudsza,ale przy napuchnieciu nerkowym jestem duza wszedzie powtarzam wszedzie..nie myslalas aby te slepote gdzies leczyc?
Karolinaa2013
19 sierpnia 2013, 15:47Fajnie , że akceptujesz siebie!:) Powodzenia! ps.Może też się skuszę na pillates?:D
poetika
19 sierpnia 2013, 15:34jesteś dziewczyno moja inspiracją! Też robiłam dziś pillates i daje wycisk na maksa, chodź jak oglądałam ćwiczenia to wydawały się takie łatwe. Gdy sama je zaczęłam wykonywać to poczułam mięśnie o których nawet nie miałam pojęcia:)
kachagrubacha.wroclaw
19 sierpnia 2013, 13:56lachonizacja widze postepuje :)
Martinii1991
19 sierpnia 2013, 13:34Jestem pod wrażeniem!!Tak dużo osiągnęłaś...;)
New.Born.Now.
19 sierpnia 2013, 12:10Miłego dnia!
montignaczka
19 sierpnia 2013, 12:00haha mam odmienne zdanie, ale tak czy inaczej dziękuję Ci bardzo :*
montignaczka
19 sierpnia 2013, 11:58no co Ty!! z której strony? :D
montignaczka
19 sierpnia 2013, 11:39ale mega pozytywnie u Ciebie :) a ten brzuch nade mna....mmmmmmm cudo :D
Fryzja
19 sierpnia 2013, 11:35Jesteś tuż przed metą. Pięknie! Czytałam, że podczas gubienia tkanki tłuszczowej skóra może być w kiepskiej formie. Po prostu potrzebuje więcej czasu by dostosować się do nowych kształtów. Masz świetne podejście :-)
Marta11148
19 sierpnia 2013, 11:20Dziekuje :)
sowisia
19 sierpnia 2013, 11:20trzymam kciuki i wierze ,ze ci sie uda.....