No coz dzien wczorajszy moze nie byl najbardziej wzorowy w moim wykonaniu ale powiem Wam ze ciesze sie z podjetej decyzji.... nie pamietam juz kiedy nie czulam wyrzutow sumienia bo zamiat 2l wypilam "tylko" 1,5l wody... zamiast cwiczyc powyzej 60min to ja zrobilam 70 brzuszkow.... nareszcie!!!! odchudzam sie bo chce....
Hej, U mnie podobnie jak u Ciebie...cięzko mi ostatnio schudnąć, kilka dni się pilnuję i znowu słodkie, itd. Nie mam tej motywacji co kiedyś, siły. Trzymam kciuki za Ciebie. Jak Twoje Dzieciaczki?
majrok
21 listopada 2012, 17:29Hej, U mnie podobnie jak u Ciebie...cięzko mi ostatnio schudnąć, kilka dni się pilnuję i znowu słodkie, itd. Nie mam tej motywacji co kiedyś, siły. Trzymam kciuki za Ciebie. Jak Twoje Dzieciaczki?
Bogusia29
21 listopada 2012, 12:48: )
marcelka55
20 listopada 2012, 21:33I tak trzymaj!
Eleyna
20 listopada 2012, 20:56mnie w lutym minie 6 lat tutaj i takie jojo wielkie, ze szok.................trzymaj sie dzielnie kochana, by i Ciebie nie dopadlo!!! Pozdrawiam:O)