Dzień po dodaniu poprzedniego wpisu skończyłam w łóżku na prawie dwa tygodnie, czyżby wszechświat dawał mi znaki na nie prowadzenie pamiętnika? haha. Aktualizacja mojej misji -5 kg do 12.02.2025: zostało - 4 kg. Dziś pierwszy raz od dwóch tygodni wybieram się na siłownię - to w ogóle będzie moja pierwsza aktywność fizyczna po chorobie. Trzeba pocisnąć, w Sylwestra chciałabym zobaczyć 63 kg na wadze. Jest to realne przy trzymaniu diety i aktywności fizycznej.