Po weekendzie jak sie dzis zwazylam to szok, znow 90kg. i tak przez weekend popsulam caly tydzien pracy, diety i dobrego zachowania...eh gupia ja:(
Po weekendzie jak sie dzis zwazylam to szok, znow 90kg. i tak przez weekend popsulam caly tydzien pracy, diety i dobrego zachowania...eh gupia ja:(
agnes315
15 kwietnia 2014, 21:41niestety odchudzanie to żmudna droga przez mękę, i tak jak piszesz, jednym dniem nawet można zepsuć cały tydzień, po tyje się szybko, a chudnie bardzo powoli :((
Invisible2
15 kwietnia 2014, 21:33Ohhh, niefajnie.. W ten weekend się nie dawaj! :)