Z drugiej strony myślę sobie co ma być to będzie, ważne żeby Filip urodził się zdrów jak ryba. Wyprawkę dla niego mam już całą, w sobotę kupiliśmy wózek. Teraz czekamy tylko na niego.
Teraz czekam tylko na piątek, bo Pią przyjeżdża. Jak ja za nim tęsknię!
kokoszanelka
25 września 2013, 21:22ojej kochana wspólczuję bardzo!!!a czy u ciebie w rodzinie są ciężkie porody bo to ma bardzo duzo wspolnego???3mam kciuki i wierze że uda sie wszystko ;)
Bonita1990
25 września 2013, 19:27Ale zleciało...szczęśliwego rozwiązania i zdrowego dzidziusia życzę :)
Marley88
25 września 2013, 19:24Jak ja lubię rzeczy dla bobasów - są takie słodkie i takie malutkie :) Będzie dobrze - zobaczysz :)
Sylwunia54
25 września 2013, 18:22Trzymam kciuki za to żeby jednak przystała na to cc - kurcze z Twoja wadą jak dla mnie to powinnaś mieć to cięcie.. Oby się zgodziła ale masz rację najważniejsze to zdrowy dzidziuś :))
tymciazylcia
25 września 2013, 14:35Już miesiąc tylko? A dopiero co pisałaś, że jesteś w ciąży. Już trzymam kciuki, dasz rade!
Aniolkowa
25 września 2013, 13:54ja mam jeszcze 2 miesiace do porodu, a juz od jakiegoś miesiąca świruję.... nie spie po nocach i rozmyslam jak to będzie ... :/ boje się jak cholera, ale rzeczywiście co ma być to będzie....byle synek urodził się zdrowy :)
ewela22.ewelina
25 września 2013, 13:52omg tylko miesiac a pamietam jak pisałąs ze jestes w ciazy jak ten czas leci szok!