Czytałam ze ludzie prawidłowo powinni chudnąć od 0.5kg do 1kg tygodniowo ale na samym początku odchudzania mogą nawet zauważyć spadek 2kg. Potem się to ustabilizuje. Mi zostało tylko 3kg ;p
Chciałam ważyć 53kg ale nie chce wyglądać jak dziewczynka tylko jak kobieta, a pamiętam ze ważąc właśnie tyle byłam naprawdę chuda. 55-56 kg to będzie mój cel. I taka wagę zamierzam utrzymać. Ale bez głodzenia się nigdy więcej.
Śniadanie: Kawa Latté (jak zawsze) ale do tego owsianka na wodzie
5 Łyżek stołowych. Nie lubię za bardzo owsianki na wodzie ale ten mój
wielki kubas Latté ma naprawdę dużo mleka i mala filiżankę kawy wiec
nie przesadzać z mlekiem. Mogłabym zrobić sobie kanapkę ale chce
wycficzyc w sobie nawyk 'owsianka z rana' bo wiem ze ma to naprawdę dużo błonnika jest zdrowa. A poza tym ja naprawdę ja lubię (bardziej na mleku) ;p
blakin
23 marca 2013, 17:41No to świetnie... ani się obejrzysz a będziesz u celu - tego końcowego!
AnnaAleksandra
23 marca 2013, 16:04Gratuluję !! Niedziela również jest moim dniem zmiany paska :P Oby zawsze była to zmiana w dół :D
sofiaaaa
23 marca 2013, 12:55Gratuluję:-) U mnie waga stoi w miejscu no ale nie ma się co dziwić skoro mam taką słabą wolę...