wtorkowy rower byl 36,24 km - stop - babodni mam i mnie wrednie boli - stop - malo jem z powodu obolalej niecheci do swiata - stop - waga w strefie spadku ale jeszcze nie paskowa - stop - mam focha - bo mi na kwartal doszedl nowy obowiazek - stop - wracam jutro - stop - całuje przyjaciol - stop - na wrogow popluwam - stop - j - stop
haanyz
31 marca 2011, 09:15Jola! uwierz mi! Bieganie jest fajne!! Wiesz jak fajnie z rana, mgielka sie unosi lekka nad polami i w lesie, ptaszki cwierkaja, a czlowiek sobie biegnie, lub truchta.... Maz zlecil mi takie treningi: 3 minuty truchtu 1 minuta marszu i tak w kolko. Mozna sie spocic, mozna odpoczac podczas marszu, jest naprawde bosko! I potem to zadowolenie - przebieglam 7 km. Dalam rade. Pokonalam znow jakas swoja slabosc. Sama wiesz, jakie to wspaniale uczucie! i nie, zebym cie goraco zachecala do biegania! Bron Boze! Ale..... hihi
zoykaa
31 marca 2011, 08:51dziekuje.Twoje komentarze sa dla mnie zawsze niezwykle cenne.szacun
kitkatka
31 marca 2011, 00:07pogoda zachęca do siedzenia w domu. Przy 5 stopniach na dworzu raczej się nie chce szaleć. Jak patrze na temperatury na południu Polski to mnie trzęsie ze złości. Pozdrówka
renianh
30 marca 2011, 23:0536 km dla jednych niewyobrażalne dla Ciebie malutko,ale fakt że pogoda dziś nie pozwalała siedziec w domu .Ja patyczkowałam 12,7 km.
puzzelek.sosnowiec
30 marca 2011, 20:53teraz zajarzyłam, cudne określenie babodni:))) ja to wcześniej tak z włoska akcentowałam, nie wiem dlaczego hyhy też nie lubię tej @ jako symbolu miesiączkowania ale używam, bo przynajmniej wiedzą o co mi chodzi:) ale teraz sobie zapożyczę:) mogę prawda? hym, ja miałam taki problem w upały i majtasami na rolkach, hym, muszę popatrzeć, czy są gdzieś takie sportowe stringi, chyba, że znowu się wkręciłam:))))
puzzelek.sosnowiec
30 marca 2011, 20:09a ja doczytałam wpis o spacerze rowerowym i tak mi się zrobiło smutno, że tu u nas takich świetnych tras nie ma, po prawdzie to w ogóle nie ma:] i kurcze co to jest babodni???
wiosna1956
30 marca 2011, 13:04krótko i na temat , super ----- szłam po piwko i tak sobie skakałam , w piwie wypitym bym się mogła normalnie wykapac!!!! i dlatego mam te +1kg ,- iwa-
Elamela.gd
30 marca 2011, 12:17lepszego humoru stop lepszego samopoczucia stop :)))))))
dziejka
30 marca 2011, 11:57telegraficznie- uśmiechnij się ,będzie OK
bonasaga
30 marca 2011, 11:42wredna @ + 36,24 to wynik godny iron women, na resztę popluwaj stop
ciociaklocia
30 marca 2011, 09:17to chodz do mojego wpisu jeszcze raz to se pooglądasz ładne zdjęcia :) na ukojenie dnia babowego:)
haanyz
30 marca 2011, 08:33swiat nie zawsze jest rurzowy stop, ale i tak zazdroszcze Ci spedzania kalorycznego czasu na dworze stop obowiazek kwartalny olej stop bo kto ci zabroni stop;-)
Spychala1953
30 marca 2011, 07:58było krótko i zwięźle i wszystko co najważniejsze przekazane. Miłego dnia