wczoraj zjadłam za dużo, ale nie przekroczyłam 2000 kalorii więc jest nieźle, wczoraj i dzisiaj z rana waga zapodała 76,2 więc i w tym jest nieźle, a że i dzisiaj waga pokazała ile pokazała, jakoś nastrój mi się poprawił, więc i motywacja wzrosła i dzień dzisiejszy całkiem bez problemów, a nawet głoda nie czuję i muszę pilnować się żeby zjeść ile i kiedy trzeba
Airiana
31 maja 2012, 23:44na pocieszenie dodam, że u mnie w pracy wszyscy czuja się okropnie - taka aura chyba.
Airiana
31 maja 2012, 23:43jesssuuuu! Gdzie wy tak łazicie tyle godzin? ;)))
luckaaa
31 maja 2012, 23:02kochana - za wysokie . Z tym musisz zaczac sie liczyc i myslec o tym serio . bez lekow , ale wszystkie naturalne srodki , ktore pomoga zapobiec przyszlym chorobom i dalszym wzrostom . Tez , tak jak ty boje sie wolnych weekendow . hmmm potrafie nadal poplynac ze slodyczami i imprezami . W tym tygodniu bede jesc truskawki ( sniadanie z jogurtem i platkami , obiad z makaronem , a kolacja - surowe ) , troche wcisne miesa ( bo jestem tez miesozerna ) i kefiru . Jednak bialko nadal daje uczucie sytosci na dluzej .Dlatego dodaje gdzie sie da.... Obysmy wytrwaly dzielnie i za to trzymamy kciuki !! Ps- dzisiaj byl dzien szparagowy :)) ale wcisnelam dwa razy twarozek - aby zabic glod
kitkatka
31 maja 2012, 21:18Nie podjadaj. szukaj innego zajęcia. A z ciśnieniem mam takie jazdy od około tygodnia. Pozdrówka
izulka710
31 maja 2012, 21:12Wiesz moja droga,ja też od dwóch dni wstaję z bólem głowy?Ale u mnie to chyba przez to malowanie i tym samym kupę roboty:/Ale już dzisiaj prawie koniec:))Pozdrawiam!