Dziś ważenie i wynik troche większy niz na pasku,ale sama sobie jestem winna.
Wczoraj oprócz śniadania i dużej ilości napojów pochłonełam niedozwoloną na proteinowej pizzę i to po 21
sport:900m pływanie,4 godziny sprzątania na pełnych obrotach(2 pietra w domu)
waga ze środy:85,3
waga dziś 85,4kg
A to mój pasek z pływania
nia:
Ten z kijków nie nadaje się do wklejenia,bo od 10stycznia nie byłam pochodzic.
Kenzo1976
21 stycznia 2010, 18:35Gabi jest dobrze , a będzie jeszcze lepiej i tyle ruchu masz ,że kalorie spalasz w mgnieniu oka .Pozdrawiam i trzymam kciuki :)))