jak ten czas szybko leci juz jutro bedzie10dni.Dzis trzymalam sie diety,na rehabilitacji cwiczylam troszke wiecej~zwlasza plank i brzuszki.wode pilam.motywacja jest.Dzis znow byla dzialka-zbieranie i skladannie ogorkow,zebranie fasolki i posrgregowanie jej do zamrazarki i zamroziismy cukinie,uwielbiam te warzywo.Ciesze sie,ze po okazji kupilismy zamrazarke,ktora stoi w garazu.Moznaba zime swojskiego jedzenia namrozic
katherine20131
19 lipca 2016, 21:50ale z ja bym chciała miec działke
fiola84
19 lipca 2016, 21:53Ja jezdze na dzialke rodzicow,ktora jes oddalona o 26km .2-3razy w tyg musze byc,pielenie itp
ingrid83
19 lipca 2016, 21:48najwazniejsza rzecz..motywacja :)
fiola84
19 lipca 2016, 21:50Tak to prawda,ale i sila nie podjadania przy dzieciach to tez wazne