Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie tak...


Jadłospis od dietetyczki dostałam z jednodniowym poślizgiem i to tylko połowę. Zresztą jak druga ma tak wyglądać jak pierwsza, to podziękuje za współprace. Jakoś nie mam do niej serca, zraziłam się. Menu mi kompletnie nie odpowiada. Pięć posiłków to nie moja bajka. Mam wykluczyć nabiał i gluten, pić na czczo ocet jabłkowy, zapijać się zieloną herbatą i siemieniem lnianym. W dodatku chia przed kolonoskopią, to przegięcie, kiedy wyraźne zalecenie- żadnych ziarenek. Nie będę jadła tego czego nie lubię. Co nieco wezmę z tego menu i zaleceń, ale jadłospis musi być akceptowalny, nie udziwniony.

Dziś gotuje specjalny wywar na jelita, którym się będę raczyć w najbliższym czasie. Jeszcze chodzi mi po głowie jak zrezygnować z porannej owsianki i chyba spróbuje zastąpić jogurt mleczkiem kokosowym, albo napojem owsianym, a płatki kupię bezglutenowe. Zakupy w większości poczynione, menu rozpisane, działam.

Wynik w kierunku sibo będzie dopiero za dwa tygodnie, wiec pokryje się z kolonoskopią i będę miała komplet diagnostyczny.

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    7 stycznia 2022, 21:05

    To po co Ci ta dietetyczka? Jelita nadal bolą? Masz perturbacje czy chcesz schudnąć a nie możesz????? Dietetyczka zrobila z Tobą wywiad? Bez sensu układanie diety, na której będziesz się męczyć psychicznie. Czego od niej oczekiwałaś??

    • eszaa

      eszaa

      8 stycznia 2022, 05:57

      dobre pytania. Wywiad zrobiła, pomierzyła, poważyła, tu ok. Chyba sie spodziewałam, ze będę mogła jeść to co do tej pory :) Z jelitami lepiej, mniejsze wzdęcia, mniej gazów, acz idealnie nie jest. Miała ułożyć diete zdrową dla jelit i przy okazji pozwalającą schudnąć. Pewnie taka ułozyła,ale mi kompletnie to menu nie lezy, nie jestem w stanie sie zmusić do jedzenia tego czego nie lubię

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      8 stycznia 2022, 10:05

      To żeście się nie dogadały. Swoją drogą sama powinnaś zaobserwować co Ci szkodzi - najgorsze jest to badziewie z Biedry. To nic, ze jesz to raz na jakiś czas, ale jak masz problemy, to właśnie sztuczne żarło je potęguje. Przyznaj się, że podjafadz jeszcze czasami kupne słodycze 😉😉😂

    • eszaa

      eszaa

      8 stycznia 2022, 10:31

      nie podjadam kupnych słodyczy:) i nie kupuje nic sztucznego, odżywiam sie zdrowo jak natura chciała :)

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      8 stycznia 2022, 12:49

      No to jeszcze trochę i jelita się zregenerują same, jak nie będziesz im szkodzić. IF jest fajne z tego względu, że właśnie pozwala jelitom na reset i nie musisz robić głodówek całodniowych, choć one najlepsze, ale mi samej ciężko się do nich ostatnio zmobilizować. Masło jest bardzo OK dla jelit. Poczytaj.

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      8 stycznia 2022, 12:51

      https://www.google.com/amp/s/hewps.pl/blog/2017/dlaczego-warto-jesc-maslo-klarowane-ghee/amp/

    • eszaa

      eszaa

      8 stycznia 2022, 15:55

      używam właśnie masło klarowane, zamiennie z olejem kokosowym. Gdybys wiedziała ile wczoraj zjadłam tłuszczu... :) za sprawą masła orzechowego i mleczka kokosowego-> waga w dół ponad pół kilo, szok

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      8 stycznia 2022, 16:12

      No nareszcie jesz tłuszcz 😁😁🏆🏆

  • Majkkaa4

    Majkkaa4

    7 stycznia 2022, 16:25

    jak się zraziłaś, to ja olej, znajdź inną lub sama ogarnij. Przed koloskopią, która miałam w listopadzie w piątek, na diecie byłam od niedzieli: tylko kisiel i zupa krem, od środy tylko kisiel...

    • eszaa

      eszaa

      7 stycznia 2022, 16:34

      o widzisz, zupa krem dobry pomysł.

  • damradee

    damradee

    6 stycznia 2022, 15:40

    Kurcze, a myślałam że to będzie strzał w dziesiątkę i Ci pomoże 😔

    • eszaa

      eszaa

      6 stycznia 2022, 15:53

      jeszcze jej nie skreśliłam :)

  • Mantara

    Mantara

    6 stycznia 2022, 12:16

    Po to się idzie do dietetyka aby dieta była skrojona pod nas, dostosowana dobrego co my lubimy. Jeśli ma dostarczać tyle a tyle węgli a my nie lubimy kaszy to może być makaron pełnoziarnisty. Jest tyle produktów o odpowiednim składzie, że spokojnie można to zrobić. Trzeba chcieć a nie z szablonów korzystać. Kiedyś się dziwiłam jak znajomy na diecie miał kabanosy i serek waniliowy. Ale on te produkty uwielbiał, dlatego dieta go nie męczyła. Jego pani dietetyk nawet pytała w jakim sklepie robi zakupy, jakich marek produktów używa. Te akceptowalne dołączyła do diety. Chłop był zachwycony.

    • eszaa

      eszaa

      6 stycznia 2022, 12:31

      tez kiedys chodziłam do takiej dietetyczki, która uwzgledniła w menu potrawy, które jadam na codzień i lubię. Miałam i makaron z jajkiem sadzonym i tosty i dużą jogobelle ;) Teraz chodzi ,nie o schudniecie, a o wyprowadzenie jelit na prostą, wiec nie powinnam dyskutowac, jeśli wierzyć jej kwalifikacjom

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    6 stycznia 2022, 10:33

    Dobrze,żeby dietetyczka uwzgledniła w zaproponowanym jadłospisie to co jesz i lubisz.

    • eszaa

      eszaa

      6 stycznia 2022, 10:45

      no własnie nie uwzgledniła

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    6 stycznia 2022, 09:11

    Dlatego ja nie lubię dietetyków 😳

    • eszaa

      eszaa

      6 stycznia 2022, 10:15

      tez nie lubię, ale za mało wiem, żeby się sama leczyć

  • Biedronka590

    Biedronka590

    6 stycznia 2022, 01:47

    Dietetyczka kliniczna zafundowała mi dietę wysokowęglowodanową. Zamiast schudnąć nabawiłam się wysokiego cukru, cholesterolu i trójglicerydów. Na moje nieśmiałe sugestie, że ta dieta na mnie nie działa i nie jestem w stanie jeść prawie pół kg chleba dziennie i pół kilograma ziemniaków zaproponowała zamianę na pieczywo bezglutenowe. Wtedy postanowiłam się z nią pożegnać i nie żałuję tej decyzji

    • eszaa

      eszaa

      6 stycznia 2022, 05:17

      nie, tu musze przyznać, że nie ma przesady z węglami. ona jest za to zwolenniczką diety niełączenia, więc jak obiad to mięso i surówka, bez ziemniaków

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    5 stycznia 2022, 17:44

    Idź do empiku, jest parę książek na ten temat, łącznie z jadłospisami. Sama mam jedną takiej polskiej fitneski, u której zdiagnozowano tą chorobę. Tyle, że teraz nie pamiętam jej nazwiska. Przejrzysz książki, zobaczysz jadłospisy. I sprawdzisz czy Ci pasuje. Dietetyczka napisała Ci to co jej smakuje, a wiedz jak to jest ze smakami. Ja wierzę w książki:)

    • eszaa

      eszaa

      5 stycznia 2022, 18:03

      najlepiej, żeby w takim jadłospisie było to co zwykle jem:) a jak już jest zmiana, pewnie na zdrowsze, to mi nie pasuje. No i zdecydowanie bardziej pracochłonne jest, to co mi dietetyczka proponuje. Już sobie ustaliłam menu sugerując sie jej propozycjami.

  • dziaMa79

    dziaMa79

    5 stycznia 2022, 17:21

    Też mam taki problem z dietami od dietetyków. Dziwne połączenia i produkty, których nie lubię

    • eszaa

      eszaa

      5 stycznia 2022, 17:25

      gdyby mnie sytuacja nie zmusiła, to bym nie szukała dietetyka. coś tam pomogła, ale to menu mi nie pasuje. moze za bardzo sie przyzwyczaiłam do diety vitalii, w której można wszystko pozmieniać pod swój gust

  • 61HaKa

    61HaKa

    5 stycznia 2022, 17:17

    Przecież nie masz nietolerancji na gluten i nabiał więc po co wykluczać? Powiedziałaś jej o tym?

    • eszaa

      eszaa

      5 stycznia 2022, 17:21

      no nie mam nietolerancji, ale widać uznała, że to szkodzi jelitom mimo wszystko

    • 61HaKa

      61HaKa

      5 stycznia 2022, 17:26

      Pytam, bo wybieram się w przyszłym tygodniu zrobić badanie z krwi na nietolerancje pokarmowe. Teraz się zastanawiam czy to w ogóle ma sens skoro pani dietetyczka zignorowała to u Ciebie?

    • eszaa

      eszaa

      5 stycznia 2022, 18:05

      mam nadzieje, ze to tylko czasowy zakaz. Mówiłam, że nie było różnicy po odstawieniu, ale widzisz jak mnie słuchała. Jak ją nauczyli, że to jelitom szkodzi, to tak sobie do głowy wbiła. Zrób test, lepiej mieć czarno na białym

    • 61HaKa

      61HaKa

      5 stycznia 2022, 19:48

      Zrobię :)

  • joavita

    joavita

    5 stycznia 2022, 16:12

    To chyba nie była dietetyczką po studiach tylko taka z programem dietetycznym...

    • eszaa

      eszaa

      5 stycznia 2022, 17:22

      niby dietetyk kliniczny, ale nie zdobyła mojego zaufania

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.