A ja znów na lekach przeciwzapalnych. Przypałętał się ból zęba, w sumie to według mnie zapalenie okostnej, bo szczęka obolała, węzeł chłonny powiększony, polik opuchnięty. Leki przeciwzapalne wdrożone, bo na weekendzie mnie dopadło, niewiele jest lepiej, a dziś jak na złość moja dentystka postanowiła zrobić sobie wolne bez uprzedzenia. No nic to, przemęczę się do jutrzejszego popołudnia, zwłaszcza że znalazłam w domowej apteczce antybiotyk.
Waga oczywiście ostro w górę i moje wysiłki , żeby schudnąć idą na marne. Jem jak trzeba:
spaghetti z cukinii, makaron o smaku ruskich pierogow, gulasz z kaszą gryczaną, placuszki mięsno-pieczarkowo-cukiniowe z ziemniaczkami
... spaceruje ile trzeba...
Wczoraj nawet popedałowałam na rowerku stacjonarnym, bo niedziela klasycznie domowa. Co więcej, wczoraj prawie dzień białkowy mi wyszedł, bo upiekłam dietetyczny sernik
i placuszki twarogowe zrobiłam sobie na obiad i jajka na miękko na kolację.... Jakoś mnie to nie odchudziło tym razem, bo te cholerne leki
Jak to mówią, róbmy swoje, więc dziś oczywiście też dietetycznie. Na kolacje sałatka z tuńczykiem, która się już od jakiegoś czasu przegryza w lodówce
sałata lodowa, papryka, pomidor, kukurydza, jajka, tuńczyk w oleju. Chyba sobie dokroję ogórka małosolnego, żeby zabić smak tuńczyka, którego niespecjalnie lubię. Ciekawe czy da się to w takim połączeniu smakowym potem zjeść :)
Jutro mam zamiar zacząć dzień od diety płynnej w postaci bananowego latte białkowego ;) kto mnie kiedyś czytał, być może kojarzy.
Magdalena762013
16 lipca 2018, 23:16Jestes dzielna, ze trwasz w diecie, gdy dookoła przeciwności. Trzymaj sie. Oby jak najszybciej bol i opuchlizna minęły! Serniczek - mniam mniam.
eszaa
17 lipca 2018, 06:26bo ja jak sie uprę, to nie ma bata :) Ten serniczek jest bez cukru tłuszczu i mąki, wiec odchudza, polecam ;)
Magdalena762013
17 lipca 2018, 07:51To podrzuć proszę przepis:)- kotleciki przetestowane, to i serniczek tez upieke.
eszaa
17 lipca 2018, 08:07wejdz w moje przepisy- tam jest ten sernik i wiele innych dietetycznych przepisów, w tym na tego typu "słodkości". Jak placuszki cukiniowe?
Magdalena762013
17 lipca 2018, 15:42Całkiem dobre. Były to jednak bardziej kotleciki drobiowe z cukinia, pieczarkami i cebulka. Zamiast jajek dałam siemię lniane.
dorota01987
16 lipca 2018, 21:51apetyczne są te Twoje zdjęcia :) ból zęba - współczuję :( będzie dobrze :) a waga nawet jak pójdzie w górę to nie ma co się załamywać :) powodzenia ;)
eszaa
17 lipca 2018, 06:27bo ja generalnie smacznie jem ;) jak dieta, to tylko podrasowana i z tym co lubię :)
Pola789
16 lipca 2018, 21:20Ćmiący ząb jest bardzo upierdliwy, bo boli cała głowa :( Dentystka powinna zobaczyć, bo może jaka ropa albo co... Przykre, że człowiek walczy i tyje - tylko z takim smakowitym jedzeniem to raczej przyjemność a nie walka :) Ale cierpliwość musi być nagrodzona i waga kiedyś wreszcie zacznie spadać...
eszaa
16 lipca 2018, 21:44w sumie to masz racje, bo żarełko całkiem smaczne:) tylko wstrzymuje sie przed ciachem z kremem, a dla mnie to walka. Miało byc nagrodą za dobre sprawowanie i spadek na wadze, a tu kiszka.
annaewasedlak
16 lipca 2018, 20:32Swego czasu piekłam sernik Dukana nawet dobry był Współczuję bólu zeba.
eszaa
16 lipca 2018, 21:45ja robie ten sernik co jakis czas, bo mąz polubił, więc czemu nie ;)
zlotonaniebie
16 lipca 2018, 19:50Sernik to moje ulubione ciasto, jak mam taki wiejski ser to zawsze piekę, uwielbiamy. A na policzek zimny okład i nie nagrzewaj tej strony twarzy. Nie każdy antybiotyk nadaje się na ból zęba, więc może się wstrzymaj.
eszaa
16 lipca 2018, 19:53wiejski ser to nieee, bo to odchudzający sernik;) a na bol zeba mam Duomox, własnie od dentystki. Sprawdzony, wiec musi przynieśc ulgę, zwłaszcza, ze daaaawno nie leczyłam sie antybiotykami
aska1277
16 lipca 2018, 19:44Uwielbiam taka sałatkę z tuńczykiem :) Oby jutro wszystko zostało pomyslnie załatwione i ból zniknął. Pozdrawiam
eszaa
16 lipca 2018, 19:55ja własnie nie uwielbiam, ale rodzinka lubi, to sobie od nich uszczknęłam ;) a ząb ćmi skubany, ech