Hejka 😉😊😊
Kolejne ważenie za mną. Co tydzień waga spada coraz wolniej. Ten tydzień przyniósł -0,7kg. Pamiętam jak byłam na dietach kilka lat wstecz i co tydzień waga spadała min 1kg. Czuje ze ta dieta jest idealna i mega zdrowa, ale mój metabolizm mega zwolnił. Mam dziś jakiś gorszy dzień. Zamiast się cieszyć, ze jest mnie ciut mniej, to katuje się myśleniem, ze całe 7 dni trzymałam się diety i redukcja jest nie wielka, ale gdybym pozwoliła sobie na jakieś grzeszki waga po jednym dniu skoczyłaby 2kg do przodu. Takie to niesprawiedliwe ☹️
No ale nie ma co narzekać. Trzeba spiąć tyłek i walczyć dalej, a oczekiwane efekty w końcu przyjdą.
Miłego weekendu 😘
yohaulticetl
19 czerwca 2020, 19:15Rozumiem Cie doskonale, też widzę, że mój metabolizm nie działa tak sprawnie jak kilka lat temu :/ u mnie spadek także jest niski, ale podobno wolne tempo odchudzania jest zdrowsze (tak się pocieszam ;)). A jeden dzień odstępstwa od diety i od razu kilo do przodu masakra 😅 Ale spadek 0,7 to bardzo dobry wynik, nie ma co się załamywać! Trzymaj się a na pewno się uda😉
Emilia.Milas
20 czerwca 2020, 10:42Walczę dalej 😉 Powodzenia ☺️
new_balance
19 czerwca 2020, 17:15-0.7 kg to też jest bardzo dobry wynik. Zdrowe odchudzanie to tak Max. 1 kg na tydzień. Ciesz się z dobrego wyniku :) Mi kiedyś jak waga spadała 200g to byłam zadowolona. A jak zjadłam 2 kromki pieczywa to zaraz był na drugi dzień 1 kg na plusie
Emilia.Milas
20 czerwca 2020, 10:41Dziękuję za podniesienie mnie na duchu 😊
bali12
19 czerwca 2020, 10:54mam tak samo, czasem wydaje mi się ,że każdy dkg mniej jest dobry a czasem wkurza mnie,że schudłam -0,5 kg. też mam wrażenie ,że jakbym troszkę zgrzeszyła, to od razu waga poszybuje w górę
Emilia.Milas
19 czerwca 2020, 11:32Cieszę się, ze nie jestem sama 😉