dietkowo wczoraj dałam radę mam nadzieję, że dziś też
dzisiejsze menu:
1. starte jabłko z cynamonem, pomarańcz
2. dietetyczna zupa wielo-warzywna
3. jajecznica z dwóch jaj, serek lekki
4.sałatka: pekinka( nie znająca chińskiego bo z pod Radomia
Miłego dnia moje Czytelniczki, buźka
karolcia1969
10 listopada 2011, 16:05Nie było mnie kilka dni- ale cieszę się, że nie przegapiłam Twego święta- urodzinowe buziaki! Niech wszystko się dobrze, sensownie układa; pokochaj siebie- by zacząć zrzucać kilogramy; życzę Ci wytrwałości i cudownych kochających wokół!
Emma.
10 listopada 2011, 11:33Każdy z nas musi pogodzić się z własną śmiertelnością. To niezwykle trudny temat do przerobienia, bo to ciągle tematem tabu. Śmierć przyjdzie sama, to nieuniknione. Najważniejsze, aby żyć DZISIAJ! Słońca życzę