Chudnę - nie da się ukryć. Tyle, że wiecznie chodzę glodna a na widok bułki pszennej z sałatą, żółtym serem i majonezem mam ochotę ugryźć właściciela. w pracy zapijam się herbatami. W życiu tyle nie piłam. I wmawiam sobie, że lubię to zmysłowe burczenie dochodzące z żołądka. Baaardzo lubię.