no bo oczywiście wykrakałam wczoraj i dziś dostałam comiesięczny "prezent" od Matki Natury
Z tego też powodu mój apetyt nie ma granic. Jestem już po kolacji i powstrzymuję się przed tym, żeby czegoś jeszcze nie wessać , np. moich ulubionych płatków czekoladowych z mlekiem, które akurat są w kuchni...
Próbuję zapchać się czerwona herbatą (chyba 3 już dzisiaj w 400 ml kubku) i jakąś Irving SPA oczyszczanie.
Może nie będzie tak źle
ilaaa
20 maja 2011, 18:50Umyj ząbki, to pomaga na ssanie :) Wiem to a autopsji : P