I znowu spadeczek na wadze o kolejne 1.5 kg 😃Strasznie się ciesze jak ta waga leci w dół . Właśnie wcinam śniadanie kromkę chleba żytniego z maslem ogórka całego i malutka parówkę z indyka . Dzisiaj wolne to zrobię sobie małe spa domowe . Teraz myślę dlaczego tak późno zebrałam się w sobie by podjąć walkę z kg. Przecież zdrowa dieta jest pyszna i łatwa. A jak kg lecą to morda się cieszy. Hehe no nic mam dziś bardzo dobry poranek 😄 a co u was?spadki są?
Gosia288
5 lipca 2019, 10:58Gratuluję , bardzo solidny spadek. 😉 Ja tez mimo problemow z plecami tez zaliczylam spadek , nie tak duzy jak u Ciebie ale zawsze coś biorac pod uwagę brak porzadnych ćwiczeń. 😁 Ja dzisiaj tez zaczęłam dzień w świetnym chumorze 😄
Bruxii
5 lipca 2019, 11:09Moja aktywność to tylko rowerek stacjonarny:)
Ania123444
5 lipca 2019, 10:20Mnie też zastanawia to dlaczego tak późno zaczęłam ale dochodzę do wniosku że byłam jak w nałogu alkoholowym, hazardowym lub narkotykowym..... Lepiej późno niż wale:) Gratuluje spadków oby tak dalej:)
Bruxii
5 lipca 2019, 11:08ale dobrze ,że już pokonujemy nałóg:)
KatarzynaXXL
5 lipca 2019, 09:33Też się cieszę jak leci w dół gorzej jak podskakuje do góry. Gratulacje! :)
Bruxii
5 lipca 2019, 09:34Dzięki 😀