Wczoraj byłam na imprezie i spotkałam się ze znajomymi, których nie widziałam średnio pół roku. Dobrałam odpowiednie ciuszki, make-up, fryz i jazda:)
Każdy, kto mnie zobaczył robił wielkie oczy i pytał jak to zrobiłam, że jest mnie pół :)
Powiem Wam szczerze powtarzając za reklamą- bezcenne :))))
Z diety doleciałam do obiadu potem jadłam co było na imprezie, wybierając dietetyczne produkty: warzywa, sałatki, ciemny chleb plus chyba uznam to już na prześladowanie - jedna porcja szarlotki.
Acha i piwo bezalkoholwe 0,66l. Kalorie to musi miec i tak bo mimo, że wzięłam pszeniczne słodkie to było i tak.
Znacie jakieś piwo bezalkoholowe, które nie jest słodkie - to już czwarte jakie próbuję i kolejne pudło :( - tylko prawdziwie piwne?
MARCELAAAA
1 października 2012, 20:10Hi hi uwielbiam takie spotkania z długo nie widzianymi znajomymi ,masz racje przeżycia -bezcenne :)
AnnetteS
30 września 2012, 22:53Nie mam pojecia ja wybieram zawsze alkoholowe :) uwielbiam gruszkowe!