a tak reszta dnia w sumie ok mija, pogoda nawet ładna, chociaż tak jakby miało sie na padanie. jedzeniowo troche popłynęłam, jakieś 10 kostek czekolady i 5 cukierków w czekoladzie. achhhhhhh te NERWY :( a teraz nadchodzi wieczór i czas przemysleń :( ajjjjjjjj jak ja nie lubie samotnych wieczorów i nocy :(, bo wtedy do głowy jakieś głupoty mi przychodzą.strasznie nie lubię..........a na wieczór chyba zjem sobie loda, za ten straszny koszmar na pogotowiu...a co tam od loda nikt nie umarł, zjemmmmm
TYMCZASEM SPOKOJNEGO WIECZORU
evelevee
19 sierpnia 2013, 09:01każdemu się należy chwila relaksu i odpoczynku o dietetycznych rygorów :)
Niecierpliwa1980
19 sierpnia 2013, 08:53Odpoczywaj i wracaj do sił!