Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Spadek wagi...


Jako podsumowanie tego tygodnia walki z moim tłuszczykiem mogę głośno powiedzieć hurrrrrrraaaaaaaaaaaaaa schudłam 1,4 kg. I to by było na tyle moje drogie panie. Jestem taka zadowolona, że mój wysiłki nie idą na marne. Może wakacje przywitam z dwucyfrową wagą kto wie dziś myślę, że wszystko jest możliwe.

  • MARCELAAAA

    MARCELAAAA

    10 maja 2015, 11:28

    Każdego spadek cieszy ,sama się cieszę jak dziecko .Powodzenia :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.