Dziś przechodzę na II Fazę - jestem już po śniadanku: pizzerinka dukanowska, jajko na miękko, sałatka z pomidora, ogórka, papryki i kapusty pekińskiej polana pysznym sosikiem, podobnym w smaku do majonezu! Zmieszałam 3 łyżki maślanki, łyżeczkę musztardy dijon i pół łyżeczki octu jabłkowego. Polałam sałatkę i wyszło mniam!!!
Zrobiłam sobie też na dzisiaj /na później/ dukanowski budyń i drożdżówki z serem /z otrębów/. Ależ dietka może być smaczna!
A wiecie, co mnie najbardziej wkurza? To, że cały czas muszę toczyć sama ze sobą przeokropną walkę!